Inflacja bazowa spadła, ale ceny wciąż rosną za szybko

Inflacja bazowa wyraźnie przewyższa inflację konsumencką (CPI), co oznacza, że ceny tych towarów i usług, które zależą w największym stopniu od polityki pieniężnej i koniunktury w polskiej gospodarce, wciąż rosną za szybko.

Publikacja: 22.03.2024 10:01

Inflacja bazowa spadła, ale ceny wciąż rosną za szybko

Foto: Adobe Stock

Wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych z pominięciem żywności oraz nośników energii i paliw (inflacja bazowa) wzrósł w lutym o 5,4 proc. rok do roku, po zwyżce o 6,2 proc. w styczniu i 6,8 proc. w grudniu – podał we wtorek Narodowy Bank Polski. To wprawdzie wynik najniższy od ponad dwóch lat, ale i tak wyraźnie powyżej celu inflacyjnego banku centralnego (2,5 proc. rok do roku z dopuszczalnymi odchyleniami o 1 pkt proc.).

Z kolei wskaźnik cen konsumpcyjnych (CPI), główna miara inflacji w Polsce, wzrósł w lutym o 2,8 proc. rok do roku po zwyżce o 3,7 proc. w styczniu. To oznacza, że inflacja pierwszy raz od trzech lat znalazła się w paśmie dopuszczalnych wahań wokół celu NBP. W marcu najprawdopodobniej będzie nawet niższa z powodu wojny cenowej największych sieci handlowych. Część ekonomistów spodziewa się wyniku niewiele powyżej 2 proc. rocznie.

Jest dobra wiadomość - w porównaniu z prognozami sprzed kilku miesięcy, presja na wzrost cen towarów i usług z kategorii bazowych zaskakująco szybko wygasa.  Ekonomiści widzą dwie główne przyczyny:

1.  słaba koniunktura w przemyśle przetwórczym w strefie euro i w konsekwencji w Polsce - wraz z odblokowaniem łańcuchów dostaw i presją na ograniczenie zapasów, które firmy nadbudowały po pandemii Covid-19, prowadzi to do spadku cen produkcji sprzedanej przemysłu. W lutym wskaźnik tych cen, PPI, zmalał w Polsce o 9 proc. rok do roku. Deflacja na poziomie cen hurtowych z opóźnieniem przenosi się na detaliczne ceny towarów;

2. aprecjacja złotego, która obniża ceny towarów z importu -  od początku IV kwartału ub.r. polska waluta umocniła się wobec dolara o 11 proc. – bardziej niż jakakolwiek inna spośród ponad 30 najważniejszych walut świata.

Ekonomiści spodziewają się, że w całym 2024 r.  inflacja bazowa wynosić będzie 4,1 — 4,8 proc. rok do roku.  Wielu z nich zakłada, że także w 2025 r.  inflacja bazowa pozostanie mniej więcej na tym poziomie. Optymiści prognozują spadek do zaledwie 3 proc. Większość scenariuszy ma jednak wspólny mianownik: wskazuje na to, że inflacja bazowa po okresie spadku zawróci do góry.

Czytaj więcej

Inflacja powyżej celu NBP. Trzeba się pogodzić z szybkim wzrostem cen usług

Wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych z pominięciem żywności oraz nośników energii i paliw (inflacja bazowa) wzrósł w lutym o 5,4 proc. rok do roku, po zwyżce o 6,2 proc. w styczniu i 6,8 proc. w grudniu – podał we wtorek Narodowy Bank Polski. To wprawdzie wynik najniższy od ponad dwóch lat, ale i tak wyraźnie powyżej celu inflacyjnego banku centralnego (2,5 proc. rok do roku z dopuszczalnymi odchyleniami o 1 pkt proc.).

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Finanse
Polski biznes spokojny o sytuację polityczną w kraju. A czego się boi?
Finanse
Słabsi będą w Polsce chronieni przed Google czy Amazonem
Finanse
Pieniądze unijne do wzięcia. Przewodnik PARP po programach wsparcia
Finanse
Co przeszkadza firmom wdrażać standardy ESG
Finanse
Granty na eurogranty już do wzięcia