Fiskus odbiera urok Polskiej Strefie Inwestycji

Topnieje wartość przedsięwzięć wspieranych w ramach Polskiej Strefy Inwestycji (PSI). Główną tego przyczyną ma być niekorzystne dla przedsiębiorców podejście urzędów skarbowych coraz większym wyzwaniem staje się rozliczenie podatkowe przyznanej ulgi- wynika z raportu firmy doradczej Crido.

Publikacja: 06.04.2024 23:05

Materiały reklamowe podczas konferencji nt. podsumowania funkcjonowania Polskiej Strefy Inwestycji

Materiały reklamowe podczas konferencji nt. podsumowania funkcjonowania Polskiej Strefy Inwestycji

Foto: PAP/Jakub Kaczmarczyk

W ramach Polskiej Strefy Inwestycji (PSI) przedsiębiorcy z całego kraju mogą ubiegać się o wsparcie na projekty inwestycyjne. Dofinansowanie ma formę zwolnienia z podatku dochodowego (CIT/PIT) w wysokości nawet do 70 proc. wartości realizowanej inwestycji. Aby móc skorzystać ze zwolnienia należy uzyskać tzw. decyzję o wsparciu (DoW), która na wniosek przedsiębiorcy wydawana jest przez zarządzających właściwą Specjalną Strefą Ekonomiczną.

I choć deklarowana przez przedsiębiorców wartość projektów jest coraz wyższa (pod koniec 2023 r. wynosiła 116,9 mld zł nakładów i utworzenie 48 tys. nowych miejsc pracy), to widać, że w ostatnich trzech latach systematycznie malała  wartość wspieranych przedsięwzięć. W 2021 r. ta wartość sięgała 37,1 mld zł,  rok później wyniosła już tylko 25,2 mld zł, a w 2023 r. skurczyła się do 18,3 mld zł. 

Winny jest fiskus, który zajmuje niekorzystne dla firm stanowiska przy weryfikacji ustalania dochodu zwolnionego z podatku w ramach PSI. Przede wszystkim w przypadku dochodu zwolnionego z opodatkowania przy reinwestycjach – dziś najczęstszej formy wspieranych projektów. Skarbówka próbuje też zawężać rodzaje wydatków inwestycyjnych w ramach tzw. nakładów okołoprodukcyjnych.

– Na przykładzie blisko 90 inwestorów, których wspieraliśmy w pozyskaniu zezwolenia strefowego czy decyzji o wsparciu, oceniamy, że te problemy są największym blokerem dla rozważających nowe projekty przy wsparciu mechanizmu strefowego – mówi Piotr Folwarczny, partner w Crido i współautor raportu.

Spadek zainteresowania strefami to również efekt obowiązku utrzymania istniejącego zatrudnienia.  Jak twierdzą  przedsiębiorcy — nieżyciowego w sytuacji, gdy w wielu regionach kraju rosną problemy z brakami pracowników.

Czytaj więcej

Słabnie atrakcyjność Polskiej Strefy Inwestycji

W ramach Polskiej Strefy Inwestycji (PSI) przedsiębiorcy z całego kraju mogą ubiegać się o wsparcie na projekty inwestycyjne. Dofinansowanie ma formę zwolnienia z podatku dochodowego (CIT/PIT) w wysokości nawet do 70 proc. wartości realizowanej inwestycji. Aby móc skorzystać ze zwolnienia należy uzyskać tzw. decyzję o wsparciu (DoW), która na wniosek przedsiębiorcy wydawana jest przez zarządzających właściwą Specjalną Strefą Ekonomiczną.

I choć deklarowana przez przedsiębiorców wartość projektów jest coraz wyższa (pod koniec 2023 r. wynosiła 116,9 mld zł nakładów i utworzenie 48 tys. nowych miejsc pracy), to widać, że w ostatnich trzech latach systematycznie malała  wartość wspieranych przedsięwzięć. W 2021 r. ta wartość sięgała 37,1 mld zł,  rok później wyniosła już tylko 25,2 mld zł, a w 2023 r. skurczyła się do 18,3 mld zł. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Finanse
Spółki wybiorą leasing, JDG kupią na raty
Finanse
Polscy przedsiębiorcy chcą być w UE i korzystać z unijnych funduszy
Finanse
Polski biznes spokojny o sytuację polityczną w kraju. A czego się boi?
Finanse
Słabsi będą w Polsce chronieni przed Google czy Amazonem
Finanse
Pieniądze unijne do wzięcia. Przewodnik PARP po programach wsparcia