19 proc. ankietowanych szuka dodatkowej pracy, a 8 proc. chce zamienić obecną na lepiej płatną. O pójściu do pracodawcy po podwyżkę myśli 5 proc. pracujących. Respondenci nie ukrywają, że mają obawy o negatywne skutki inflacji. Aż 95 proc. z nich jest zdania, że ceny będą dalej rosły, a 69 proc. sądzi, iż będzie to wzrost dynamiczny.

Niestety tylko nieliczna grupa Polaków zdołała zabezpieczyć się przed efektem inflacji. ARC wskazuje, że w ciągu ostatnich trzech miesięcy wynagrodzenie wzrosło jedynie w przypadku grupy 14 proc. badanych (odsetek mężczyzn, którzy otrzymali podwyżkę jest niemal dwukrotnie wyższy niż odsetek kobiet i wynosi 19 proc. versus 10 proc.). Z raportu ARC wynika, że podwyżkę najczęściej dostawały osoby w wieku 35-44 lat (21 proc.). Z kolei spośród osób szukających pracy 12 proc. udało się zmienić miejsce zatrudnienia na takie gwarantujące wyższe zarobki.

- Tylko niewielka część Polaków można sobie zrekompensować wzrosty cen wyższymi przychodami. Warto podkreślić, że wyższe wynagrodzenia otrzymywali częściej mężczyźni niż kobiety. To może wynikać z faktu, że branże, w których jest obecnie największe zapotrzebowanie na pracowników i tym samym większa skłonność do podnoszenia wynagrodzeń, czyli np. branża budowlana, logistyczna czy transportowa są raczej zdominowane przez mężczyzn - komentuje Adam Czarnecki z ARC Rynek i Opinia.