Wyzwania nowej rzeczywistości zdominowanej przez Covid-19 z jednej strony polegają na stopniowym wracaniu do rozwiązań modelu pracy sprzed epidemii, z drugiej… wymagają od firm jeszcze większej elastyczności niż dotychczas. Zmieniająca się z tygodnia na tydzień sytuacja społeczna czy zdrowotna, nie zachęca – co zrozumiałe – do wielkich inwestycji. Tym bardziej w cenie jest dostęp do urządzeń, które zapewniając wysoką efektywność (również w modelu pracy hybrydowej) oraz wymierne oszczędności, pozwalają na znaczne zwiększenie konkurencyjności.
Od druku nie uciekniesz
Warto w tym miejscu podkreślić, że mimo dość niepewnej sytuacji ekonomiczno-biznesowej, jednego możemy być pewni – silna pozycja druku w firmach nadal jest niezagrożona. Przykład? W pierwszym okresie pandemii producenci urządzeń do druku (w tym też Epson) zanotowali rekordowe wzrosty sprzedaży sprzętu konsumenckiego. Zaś pracownicy zdali sobie sprawę, jak istotną rolę w wykonywaniu ich obowiązków pełniły drukarki, od których odciął ich lockdown.
Płać tylko za wydruk, nie za sprzęt!
Instalację w firmie i samodzielne obsługiwanie energochłonnego laserowego kombajnu można porównać dziś do nabywania filmów i oglądania ich z kaset wideo. Oczywiście jest to możliwe. Jednak w czasach, gdy na świecie niemal wszyscy korzystają już z bibliotek filmowych online, gdzie za kilkanaście złotych dostępne są „na klik” najnowsze seriale, zdecydowanie nie jest to optymalny wybór.
Odpowiednikiem Netflixa dla druku biznesowego jest nowa oferta Epson, w której od 49 zł/mies. uzyskujemy dostęp do najnowocześniejszych urządzeń WorkForce Pro drukujących dwustronnie, skanujących i inteligentnie wspomagających obieg dokumentów w firmie. Także tutaj dostępne są pakiety dostosowane do potrzeb i charakteru organizacji, uwzględniające rzeczywiste zapotrzebowanie. W niewielkich firmach zainstalować można kolorową drukarkę WF-C579RDTWF, która drukuje do 25 str./min oraz wyposażona jest w szybki automatyczny skaner z podajnikiem.
