Wsparcie reguluje ustawa o szczególnym wsparciu podmiotów poszkodowanych w związku z sytuacją ekologiczną na rzece Odrze - obejmuje ono działalności z branży gastronomicznej, turystycznej oraz sportowo-rekreacyjnej.
Świadczenie przysługuje firmom, które wykażą co najmniej 50 proc. spadek przychodów (w sierpniu w stosunku do jednego z dwóch wcześniejszych miesięcy albo w stosunku do analogicznego miesiąca roku poprzedniego) oraz ubezpieczają minimum jednego ubezpieczonego w ZUS, a adres prowadzenia działalności jest zlokalizowany jest na terenie nadodrzańskiego powiatu.
Zgodnie z danymi Zakładu Ubezpieczeń Społecznym wnioski złożyło do tej pory 12 firm. Oznacza to, że jeśli spełnią one wymogi, to w pierwszej transzy może zostać wypłacone około 180 tysięcy złotych.
Czytaj więcej
Przedsiębiorcy znad Odry już niedługo będą mogli liczyć na wypłaty tarczy finansowej utworzonej w związku z katastrofą ekologiczną na Odrze. Sejm przyjął ustawę z kilkoma poprawkami.
Rządzowe szacunki zakładały wypłatę pomocy dla 10 tysięcy firm, co przekłada się na niemalże 68 tysięcy ubezpieczonych pracowników. Eksperci podkreślają, że warunki przyjęte dla świadczenia zostały powtórzone jak te z tarcz antykryzowych uchwalonych w ramach wsparcia pandemicznego - chodzi o wysoki spadek przychodów czy prowadzenie przeważającej działalności pod określonym kodem PKD.