Polskie firmy idą w świat. Mają coraz większe ambicje

Chociaż duży krajowy rynek ogranicza chęci wielu przedsiębiorstw do zagranicznej ekspansji, to coraz więcej firm celuje w pozycję europejskiego czy nawet globalnego lidera, w czym pomagają akwizycje za granicą.

Publikacja: 13.05.2019 17:33

Polskie firmy idą w świat. Mają coraz większe ambicje

Foto: Adobe Stock

Wprawdzie na ponad 248 mld zł aktywów polskich firm za granicą składają się w dużej mierze inwestycje największych spółek paliwowych, surowcowych czy finansowych (z PKN Orlen i KGHM na czele), to szybko wydłuża się lista przejęć dokonanych przez prywatne firmy. Adam Krzanowski, prezes Grupy Nowy Styl, twierdzi, że dotychczasowe doświadczenie w akwizycjach za granicą bardzo teraz pomogło firmie w kupnie francuskiej spółki Majencia, w której transakcję musieli zaakceptować pracownicy firmy.

""

firma.rp.pl

STRATEGIA WZROSTU

– Zgodnie z naszą strategią rośniemy zarówno organicznie, jak i przez przejęcia, które przyspieszają wejście na zagraniczne rynki i zdobycie tam mocnej pozycji – twierdzi prezes Grupy Nowy Styl, której realizowane od 2011 r. zagraniczne akwizycje pomogły wejść do ścisłej czołówki europejskiego rynku mebli biurowych. Na razie firma, która w tym roku chce osiągnąć 500 mln euro przychodów ze sprzedaży, zajmuje na nim trzecie miejsce, ale ma apetyt na pozycję lidera. Ma w tym pomóc akwizycja we Francji. – Jesteśmy tam obecni od niemal 20 lat, ale przejmując Majencię, osiągniemy pozycję numer jeden w kraju, który obok Niemiec jest głównym rynkiem europejskim – zaznacza Adam Krzanowski.

Czytaj także: Polskie firmy rozpychają się nad Renem

Grupa Nowy Styl ma już na koncie kilka przejęć w branży meblarskiej w Niemczech i Szwajcarii (w tym roku kupiła już niemiecką firmę Kusch+C), a teraz za pół miliona euro przejmie aktywa Majencii, potem zaś założy spółkę Nowy Styl-Majencia o kapitale 10 mln euro i z finansowaniem dłużnym na poziomie 9,5 mln euro. – Według naszych obliczeń to kwoty, które pozwolą Majencii na powrót na pozycję rynkowego lidera – zaznacza Rafał Chwast, wiceprezes Grupy Nowy Styl.

NA CELOWNIKU FUNDUSZY

Coraz częściej obok tradycyjnych branż na światowych rynkach pojawiają się spółki technologiczne, jak DocPlanner, która pozyskała 80 mln euro finansowania od zagranicznych funduszy VC. Wśród inwestorów jest gigant – Goldman Sachs. Christian Resch, dyrektor zarządzający w Goldman Sachs Private Capital Investing, nie ma wątpliwości, że w ciągu ostatnich siedmiu lat polska spółka stała się liderem w obszarze innowacji cyfrowych w opiece zdrowotnej. – Jesteśmy pod wrażeniem tego, co firma już zrobiła dla pacjentów, lekarzy i klinik – podkreśla.

Obok Goldman Sachs pieniądze na DocPlanner wyłożył brytyjski Piton Capital – jeden z inwestorów w Auto1 Group, wiodącej w Europie niemieckiej platformie online do sprzedaży samochodów używanych, wycenianej na 3,5 mld dol. W ub. r. fundusz zainwestował np. w rodzimą firmę Booksy (aplikacja do rezerwowania wizyt np. u kosmetyczki czy fryzjera), założoną przez znanego startupowca Stefana Batorego. W finansowaniu DocPlannera uczestniczył koncentrujący się na naszym regionie Europy czeski fundusz Enern, który w portfelu ma także kilka perspektywicznych fintechów, jak Finiata czy Twisto, a także londyński fundusz One Peak Partners (w 2018 r. zainwestował np. wspólnie z Morgan Stanley w Concentra, brytyjski startup z rynku oprogramowania i analityki danych). Zainteresowanie tych zagranicznych inwestorów DocPlannerem ekspertów nie dziwi. Twierdzą, że potencjalnych celów nad Wisłą jest więcej. W 2018 r. w jednym z raportów Polski Fundusz Rozwoju wskazał DocPlannera jako jednego z ok. 20 potencjalnych kandydatów z naszego kraju do uzyskania statusu jednorożca. Tym mianem określa się startupy, których wartość przekracza 1 mld dol. Na liście są też m.in. LiveChat, UXPin, Estimote, Brainly, Vigo System czy Silvair i Zortrax.

Do tej pory rodzimy rynek młodych i innowacyjnych spółek nie doczekał się jednak firmy, która wskoczyłaby na taki poziom. Julia Krysztofiak-Szopa, prezes Startup Poland, wskazuje, że sukces jest osiągalny wyłącznie dla tych startupów, które od pierwszego dnia myślą globalnie i budują tzw. skalowalne międzynarodowo biznesy. – Na szczęście takich globalnie myślących jest już połowa, a ekosystem wspierania startupów ma coraz większe know-how na temat budowania relacji z zagranicznymi inwestorami – zauważa.

Zagraniczną ekspansję dzięki wsparciu funduszy realizuje też wrocławski IT Kontrakt. Przy finansowaniu Oaktree Capital Management oraz Cornerstone Partners spółka buduje teraz IT Services Competence Platform – globalną platformę usług oprogramowania na zlecenie. To pierwsza inicjatywa dotycząca tworzenia oprogramowania na zlecenie, której budowa rozpoczęła się w Europie Środkowo-Wschodniej.

GOLDMAN SACHS W POLSCE

Globalny gigant bankowości inwestycyjnej Goldman Sachs zwiększa aktywność w naszym kraju. W 2018 r. jego spółka zależna, Bricks Acqusition Ltd przejęła w wezwaniu giełdowego dewelopera Robyg, a firma Revetas wraz z funduszami zarządzanymi przez Goldman Sachs Asset Management kupiła Tri Granit (wraz z krakowskim kompleksem Bonarka). W 2017 r. należąca do banku spółka ELQ Investors nabyła od Savills Investment Management kilka biurowców w Warszawie i Gdańsku. Goldman Sachs rozwija też Biuro Technologii i Operacji w Warszawie, które zatrudnia ok. 700 pracowników.

ROBERT ZMIEJKO DYREKTOR PIONU ROZWOJU ZAGRANICZNEGO PKO BP

Polskie firmy coraz aktywniej wchodzą na rynki zagraniczne, przezwyciężając wiele barier wejścia. Takimi ograniczeniami są między innymi nieznajomość rynku i przepisów prawnych, bariery językowe czy możliwość dostępu do źródeł finansowania. Aby zrealizować marzenia o aktywności na rynkach międzynarodowych, firmy muszą pozyskać odpowiednią wiedzę oraz, co najważniejsze, przeznaczyć odpowiednie fundusze na ten cel. Bardzo ważne jest więc, aby współpracowały z zaufanym partnerem finansowym. PKO Bank Polski już od kilku lat sukcesywnie prowadzi ekspansję na rynki zagraniczne i poprzez swoje oddziały we Frankfurcie, czeskiej Pradze, a już wkrótce również w Bratysławie pomaga krajowym firmom w zaistnieniu, a także rozwoju ich aktywności na sąsiednich rynkach.

Wprawdzie na ponad 248 mld zł aktywów polskich firm za granicą składają się w dużej mierze inwestycje największych spółek paliwowych, surowcowych czy finansowych (z PKN Orlen i KGHM na czele), to szybko wydłuża się lista przejęć dokonanych przez prywatne firmy. Adam Krzanowski, prezes Grupy Nowy Styl, twierdzi, że dotychczasowe doświadczenie w akwizycjach za granicą bardzo teraz pomogło firmie w kupnie francuskiej spółki Majencia, w której transakcję musieli zaakceptować pracownicy firmy.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Nowe Rynki
Zielona wiosna w Polsce w stosunkach handlowych z Irlandią
Nowe Rynki
Czy Francja wstrzyma rozmowy o wolnym handlu z Mercosur?
Nowe Rynki
Gdzie zagranicą mogą inwestować polskie firmy?
Nowe Rynki
Końcówka 2023 roku z irlandzkim impulsem dla Polaków
Nowe Rynki
Listopadowe polsko-brytyjskie wydarzenia biznesowe