Podatkowy poradnik dla przedsiębiorców dotkniętych skażeniem Odry

Przedsiębiorcy znad Odry, którzy wskutek katastrofy ekologicznej ponieśli szkody, mogą część z nich rozliczyć w kosztach. Jeśli jednak dostaną od państwa klasyczne świadczenia odszkodowawcze, będą jeszcze musieli rozliczyć się ze skarbówką.

Publikacja: 23.08.2022 11:42

Widok z drona na Odrę

Widok z drona na Odrę

Foto: PAP/Lech Muszyński

Ucieczka klientów, niesprzedane jedzenie, odwołane imprezy – katastrofa ekologiczna sparaliżowała firmy działające nad Odrą. Działające w tym rejonie organizacje przedsiębiorców alarmują, że katastrofa uderzyła najbardziej w firmy z branży turystycznej, przede wszystkim pensjonaty, obiekty gastronomiczne czy wypożyczalnie sprzętu sportowego, np. kajaków. Z dnia na dzień uciekli klienci i przychody.

Czy taką stratę, czyli kwotę przychodów, których przedsiębiorca nie uzyskał z powodu zatrucia rzeki, można rozliczyć podatkowo?  – Brak przychodów jest stratą w sensie ekonomicznym, ale nie powoduje powstania podatkowych kosztów. To, że nie zarobiliśmy z powodu katastrofy ekologicznej kilkudziesięciu tysięcy złotych, nie oznacza, że możemy zaliczyć tę kwotę do kosztów PIT/CIT – wyjaśnia na łamach "Rzeczpospolitej" doradca podatkowy, Wojciech Kliś.

A co z zakupami, które przedsiębiorcy zrobili na przyjazd turystów? Chodzi przede wszystkim o jedzenie dla klientów barów czy pensjonatów. – Generalnie wydatki na takie zakupy są kosztem PIT/CIT. Jeśli jedzenie z powodu ucieczki klientów się zmarnowało, wartość straty można rozliczyć podatkowo. Koszty trzeba tylko odpowiednio zaksięgować, już nie jako zakupy towarów, tylko stratę spowodowaną ich zniszczeniem – tłumaczy Kliś.

Wydatki rozliczą też firmy, które musiały odwołać zaplanowane imprezy, np. koncerty czy festyny. Jeśli nie uda im się odzyskać poniesionych nakładów, które stanowi np. część honorariów wykonawców czy opłaty za catering, mogą je zaliczyć do podatkowych kosztów.

Trzeba pamiętać o tym, że skarbówka przywiązuje dużą wagę do dokumentowania szkód. Jeśli więc właścicielowi baru zmarnowało się jedzenie, powinien dokładnie opisać (np. w protokole) okoliczności i przyczyny tej straty. Urzędnicy zaś mogą sprawdzić, czy opis pokrywa się z rzeczywistością.

Wojciech Kliś podkreśla na łamach "Rzeczpospolitej", że o stracie możemy mówić jeszcze w jednym znaczeniu. Otóż jeśli przedsiębiorca ma więcej kosztów niż przychodów (choćby z powodu załamania się ruchu turystycznego nad Odrą), to w zeznaniu rocznym wyjdzie mu strata, którą może odliczyć w następnych latach. Można to zrobić jednorazowo, limit wynosi 5 milionów złotych. Inna opcja: odliczać stratę przez pięć lat, w jednym roku nie więcej niż połowę.

Czytaj więcej

Zatrucie Odry: przedsiębiorcy rozliczą część strat w kosztach

Jeśli przedsiębiorcy znad Odry dostaną od państwa klasyczne świadczenia odszkodowawcze, będą jeszcze musieli rozliczyć się ze skarbówką.

– Co do zasady dla odszkodowań związanych z prowadzeniem biznesu ustawodawca nie przewidział taryfy ulgowej. W PIT odszkodowania lub zadośćuczynienia wypłacone na podstawie przepisów czy aktów administracyjnych za szkody dotyczące składników majątku związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą są wyłączone ze zwolnienia. To samo dotyczy otrzymanych w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą, otrzymanych na podstawie wyroku lub ugody sądowej – mówi "Rz" Michał Roszkowski, radca prawny, doradca podatkowy, partner w Accreo.

Z preferencji w PIT wprost wyłączono też kwoty z ubezpieczeń majątkowych i osobowych, w zakresie odszkodowań za szkody w składnikach majątku związanych z prowadzoną działalnością. Na ulgowe traktowanie nie mogą też liczyć podatnicy CIT, bo jak mówi Konrad Piłat, doradca podatkowy z kancelarii KNDP Kolibski, Nikończyk, Dec&Partnerzy, odszkodowania są przychodem.

– Odszkodowania wypłacone przedsiębiorcom znad Odry nie powinny podlegać VAT. Takie kwoty będą bowiem wynikały z katastrofy ekologicznej, czyli zdarzenia losowego, i nie widzę podstaw do opodatkowania VAT, gdyż nie można w tym przypadku dopatrzyć się żadnego świadczenia – tłumaczy radca prawny, doradca podatkowy Adam Bartosiewicz.

Czytaj więcej

Odszkodowanie za skażoną Odrę - fiskus pobierze podatek

Ucieczka klientów, niesprzedane jedzenie, odwołane imprezy – katastrofa ekologiczna sparaliżowała firmy działające nad Odrą. Działające w tym rejonie organizacje przedsiębiorców alarmują, że katastrofa uderzyła najbardziej w firmy z branży turystycznej, przede wszystkim pensjonaty, obiekty gastronomiczne czy wypożyczalnie sprzętu sportowego, np. kajaków. Z dnia na dzień uciekli klienci i przychody.

Czy taką stratę, czyli kwotę przychodów, których przedsiębiorca nie uzyskał z powodu zatrucia rzeki, można rozliczyć podatkowo?  – Brak przychodów jest stratą w sensie ekonomicznym, ale nie powoduje powstania podatkowych kosztów. To, że nie zarobiliśmy z powodu katastrofy ekologicznej kilkudziesięciu tysięcy złotych, nie oznacza, że możemy zaliczyć tę kwotę do kosztów PIT/CIT – wyjaśnia na łamach "Rzeczpospolitej" doradca podatkowy, Wojciech Kliś.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
PIT & CIT & VAT
Ważna interpretacja skarbówki. Chodzi o Polski Ład i odliczenie składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
PIT & CIT & VAT
Wynajęty pokój w kosztach firmy? Skarbówka odpowiedziała
PIT & CIT & VAT
Ulga na darowizny kościelne dla liniowców? Ekspert: Zaryzykować i skorzystać
PIT & CIT & VAT
Sprzedaż za symboliczną złotówkę daje prawo do kosztów
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
PIT & CIT & VAT
Ministerstwo Finansów przypomina firmom o PIT za 2023 rok