Potwierdza to interpretacja Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 9 września 2022 r. (nr 0111-KDIB2-1.4010.442.2022.1.AP), o którą wystąpiła spółka zajmująca się sprzedażą paliw. Przy ich magazynowaniu bądź transporcie powstają ubytki. Spowodowane są chociażby różnicami temperaturowymi, zwłaszcza latem bądź zimą.  Powoduje to, że czasami ilość wlewana z cysterny do zbiornika magazynowego udokumentowana dowodem wydania odbiega od ilości na zawartej na fakturze sprzedaży.

Co na to skarbówka? Przypomniała, że straty w towarach wolno rozliczyć w kosztach, jeśli są spełnione dwa podstawowe warunki. Po pierwsze, nie mogą być skutkiem zaniedbań przedsiębiorcy. Rozliczenie w kosztach jest uzasadnione tylko wtedy, gdy strata powstała wskutek zdarzeń nieprzewidywalnych, nie do uniknięcia przez racjonalnie działający podmiot.

Po drugie, ubytki trzeba udokumentować. „Właściwym dokumentem na okoliczność powstałej straty jest posiadanie np. protokołu szkód, który powinien określać rodzaj szkody, jej ilość, wartość, przyczynę powstania, podpis uprawnionych osób oraz datę” – wskazano w interpretacji.

Fiskus uznał, że w opisanej przez sytuacji zdarzenia można uznać za losowe, niezależne od spółki. Potwierdził też, że strata wiąże się z działalnością gospodarczą. Jeśli więc została udokumentowana (a spółka informowała, że tak jest) można ją rozliczyć w podatkowych kosztach.

Czytaj więcej

Straty w towarach są firmowym kosztem