Takie rozwiązania przewiduje tarcza antykryzysowa 4.0, która powróciła z Senatu do Sejmu (ten w piątek przyjął cześć senackich poprawek i ustawa czeka już tylko na podpis Prezydenta RP). Pomysł do poszerzenia katalogu wydatków uznawanych za koszty uzyskania przychodów to nowość. Dziś bowiem regulacje podatkowe wskazują jednoznacznie, że kary umowne i odszkodowania kosztem być nie mogą.
Jeśli ostatecznie Sejm tak zagłosuje to przedsiębiorcy będą mieli możliwość wrzucenia do kosztów sum zapłaconych jako kary i odszkodowania związane z wadami dostarczonych towarów, wykonanych robót i usług oraz zwłoką w dostarczeniu towaru wolnego od wad lub zwłoką w usunięciu wad towarów albo wykonanych robót i usług. Kluczowe jednak w tym przypadku będzie to, że w kosztach znajdą się tylko te kwoty z kar i odszkodowań, gdy będą one konsekwencją okoliczności wywołanych stanem zagrożenia epidemicznego lub stanem epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19.
CZYTAJ TAKŻE: Koronawirus. Bez podatku od wsparcia w ramach tarczy finansowej
Co nowe przepisy oznaczają w praktyce?
W praktyce oznacza to tyle, że przykładowo, jeśli przedsiębiorca przez wprowadzone obostrzenia w związku z COVID-19 nie usunął wadliwego towaru w określonym w umowie terminie i musiał w związku z tym zapłacić odszkodowanie, będzie mógł poniesione wydatki odjąć od podstawy opodatkowania.
Nowy zapis w prawie podatkowym
Jeśli mowa o zmianach w przychodach i kosztach, które wprowadzi czwarta tarcza antykryzysowa warto wskazać, że w przepisach prawa podatkowego znajdzie się zapis, zgodnie z którym do przychodów z pozarolniczej działalności gospodarczej nie zalicza się wartości darowizn otrzymanych od 1 stycznia 2020 r. do 30 września 2020 r. przez placówki medyczne (m.in. szpitale) oraz placówki oświatowe, w związku z COVID-19, które nie podlegają z tytułu otrzymanych darowizn podatkowi od spadków i darowizn.
