Jest polska odpowiedź na zdalną pracę. To biuro na kółkach

Publikacja: 07.07.2020 11:30

Jest polska odpowiedź na zdalną pracę. To biuro na kółkach

Foto: Tak wygląda biuro na kółkach od zewnątrz. Mat. prasowe

Pierwsze w Polsce tzw. mobilne biuro rozpoczęło już działalność. Jak wskazuje twórca tego innowacyjnego projektu, oferta wynajmu w pełni wyposażonego biura na kółkach, dostosowanego do prowadzenia spotkań z klientami w terenie, to odpowiedź na potrzebę coraz bardziej popularnej pracy zdalnej, a także sposób na redukcję kosztów w firmie.

– Chcemy, aby klient zapomniał, że pracuje w terenie. Może to być rozwiązanie np. dla firm deweloperskich, które nie posiadają stacjonarnego biura sprzedaży na terenie inwestycji lub chcą zorganizować dzień otwarty, ale widzę też możliwe zainteresowanie ze strony agencji nieruchomości, banków, towarzystw ubezpieczeniowych, czy firm doradczych. Wierzę, że może być to również atrakcyjna opcja dla firm, które szukają niestandardowej formy reklamy i nowego sposobu na dotarcie do klientów – mówi Piotr Steć.

Specjalny samochód

Pomysłodawca #biuronakółkach pomieszczenie do pracy stworzył w zaaranżowanym na te potrzeby specjalnym samochodzie. W środku znajdują się m.in. meble biurowe, videowall, urządzenie wielofunkcyjne z drukarką i skanerem, sieć WiFi oraz pięć gniazdek 230V.

CZYTAJ TAKŻE: Polski start-up konkuruje ze Škodą na elektryki w Pradze

– Wygodę użytkowania zapewnia komfortowa przestrzeń i klimatyzator z funkcją grzania i chłodzenia, a także regulowane oświetlenie LED. Dodatkowym atutem jest miejsce na reklamę firmy, które pozwoli spersonalizować auto przed wizytą u klientów – wylicza Steć.

CZYTAJ TAKŻE: Cztery startupy z Polski w półfinałach prestiżowych konkursów

– W teorii znaliśmy sprawdzoną japońską koncepcję „just in time”, która mówi o dostarczaniu materiałów i innych dóbr w ściśle określonych ilościach oraz konkretnym miejscu i czasie, co w efekcie ma prowadzić do oszczędności. Połączyliśmy potrzebę bycia dla klienta tu i teraz właśnie z podejściem „just in time” – dodaje Łukasz Gołda, współzałożyciel #biuronakółkach.

Co oferuje biuro na kółkach?

Oferowana przez start-up usługa uwzględnia opcję dojazdu do klienta (np. w celu prezentacji produktu, usługi lub podpisania umowy w dogodnym miejscu). Pozwala też na prowadzenie spotkań w dowolnej przestrzeni np. pod siedzibą firmy.

W środku pojazdu zastosowano stonowaną i neutralną kolorystykę celem dopasowania się do identyfikacji wizualnej firmy aktualnie korzystającej z mobilnego biura. W #biuronakółkach przewidziano bezinwazyjną możliwość zamieszczenia materiałów reklamowych w środku (miejsca na plakaty), jak i na zewnątrz samochodu (logo, reklama na magnes).

""

A tak wygląda biuro na kółkach wewnątrz. Mat. prasowe

firma.rp.pl

CZYTAJ TAKŻE: Koronawirus a biznes, pytania i odpowiedzi: miejsce urlopu

Nowatorski koncept może być też odpowiedzią na nagłą potrzebę pracy zdalnej, wywołaną pandemią koronawirusa. – Aby zachować bezpieczeństwo powierzchnie w samochodzie są każdorazowo dezynfekowane i ozonowane. W mobilnym biurze znajdują się także płyn do dezynfekcji rąk oraz maseczki i jednorazowe rękawiczki – wskazują założyciele startupu.

CZYTAJ TAKŻE: Rozpoczęcie i zakończenie pracy zdalnej wyznacza pracodawca

Kto może wynająć biuro na kółkach?

Samochód mogą wynająć przedsiębiorcy z dowolnej branży. Auto można wynająć z kierowcą i obsługą lub samodzielnie (do prowadzenia wystarczy prawo jazdy kategorii B).

Pierwsze w Polsce tzw. mobilne biuro rozpoczęło już działalność. Jak wskazuje twórca tego innowacyjnego projektu, oferta wynajmu w pełni wyposażonego biura na kółkach, dostosowanego do prowadzenia spotkań z klientami w terenie, to odpowiedź na potrzebę coraz bardziej popularnej pracy zdalnej, a także sposób na redukcję kosztów w firmie.

– Chcemy, aby klient zapomniał, że pracuje w terenie. Może to być rozwiązanie np. dla firm deweloperskich, które nie posiadają stacjonarnego biura sprzedaży na terenie inwestycji lub chcą zorganizować dzień otwarty, ale widzę też możliwe zainteresowanie ze strony agencji nieruchomości, banków, towarzystw ubezpieczeniowych, czy firm doradczych. Wierzę, że może być to również atrakcyjna opcja dla firm, które szukają niestandardowej formy reklamy i nowego sposobu na dotarcie do klientów – mówi Piotr Steć.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Start-Up
Salesbook pozyskał inwestora. Teraz szykuje ekspansję
Start-Up
Ile zarabia się w polskich startupach?
Start-Up
1 mln zł na konopie. Startup szuka alternatywy dla białka zwierzęcego
Start-Up
StethoMe - polski startup wśród najlepszych na całym globie
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Start-Up
Noctiluca, czyli jak polski startup podbija świat