Już w 2022 roku płaciliśmy o kilka procent więcej za internet przewodowy, w tym roku ceny ponownie mogą wzrosnąć. Wynika to z faktu podnoszenia kosztów przez właścicieli infrastruktury.

Ceny telekomom detalicznym podnoszą operatorzy otwartej infrastruktury. Wprowadzenie podwyżek nie jest jednak proste, na zmianę oferty operator musi uzyskać zgodę regulatora w postaci Urzędu Komunikacji Elektrocznicznej. Zgodę otrzymała firma Fiberhost, zmienili oferty w przedziale 10 proc. 

Czytaj więcej

Do kogo przenosili się klienci sieci komórkowych w 2022 r. Jeden wielki wygrany

Kolejne firmy mogą liczyć, że pójdą na falii Fiberhosta i UKE wyrazi zgodę również na podwyżki ich przedsiębiorstw. O zgodę wystąpiło również Orange, które chce zmienić ofercie hurtowej. 

Jednocześnie firmy zapewniają także, że w momencie spadku inflacji, oni również obniżą koszty, zapewniają również, że podwyżki będą wprowadzane z odpowiednim wyprzedzeniem, by każdy miał czas na podjęcie decyzji o kontynuowaniu współpracy lub wyborze lepszej z ich perspektywy oferty.