Sprawa dotyczyła firmy, która jest głównym, choć niewyłącznym dystrybutorem w Polsce samochodów oraz części zamiennych. Generalny dystrybutor sprzedaje jej samochody, które ona następnie odsprzedaje autoryzowanym dealerom. Zakup i sprzedaż samochodów osobowych co do zasady podlegają opodatkowaniu podatkiem akcyzowym w Polsce. Ich zakup następuje w ramach wewnątrzwspólnotowego nabycia towaru i jest dokumentowany fakturami VAT, na których wskazywana zostaje cena transakcyjna.
Firma wystąpiła o interpretację w sprawie korekty podstawy opodatkowania akcyzą samochodów osobowych oraz jej zwrotu. Wyjaśniła w niej, że w wyniku błędu w fakturowaniu lub omyłki przy wyliczeniu należnego rabatu niezbędna bywa korekta faktury VAT wystawionej przez sprzedawcę. Dzieje się tak na przykład przy zakupie aut z edycji specjalnych, gdy pierwotnie ustalone warunki zakupowe odbiegają od rzeczywistych.
Spółka była przekonana, że jeśli otrzyma faktury korygujące pierwotną cenę transakcyjną, to ma prawo do zmniejszenia podstawy opodatkowania. Może więc wystąpić o zwrot akcyzy od aut zapłaconej w nadmiernej wysokości.
Skarbówka tego nie potwierdziła. Wyjaśniła bowiem, że w art. 104 ust. 1 pkt 2 ustawy o podatku akcyzowym wskazana jest jedynie „kwota, jaką podatnik jest obowiązany zapłacić” za samochód osobowy – a nie „będzie”. W konsekwencji przepis ten nie uwzględnia żadnych obniżek lub rabatów.
Jak zaznaczono, miarodajnym momentem prawidłowego określenia podstawy opodatkowania jest dzień powstania obowiązku podatkowego. Późniejsze działania nie mają wpływu na jej wysokość.