Przedsiębiorstwa te w większości przypadków jednymi z największych miejsc pracy w swoich regionach, ale nagłe wzrosty cen energii zmniejszają ich rentowność, co oznacza ryzyko dla wszystkich zatrudnionych. 

Ze względu na sytuację ministerstwo rozwoju i technologii rozpocznie w listopadzie wypłatę wsparcia z pierwszej rundy programu - jest to 800 mln złotych, które przeznaczone są dla 92 firm położonych w całej Polsce. 

O pomoc przedsiębiorstwa energochłonne mogą ubiegać się na podstawie ustawy z 19 lipca 2019 r. o systemie rekompensat dla sektorów i podsektorów energochłonnych, znowelizowanej w lutym 2022 r. Obecnie budżet na rekompensaty na lata 2022-2031 wynosi ok. 43 mld zł.

Nabór wniosków przewidywany jest co roku do 31 marca, przy czym z uwagi na nowelizacje w 2022 r. przedsiębiorcy mogli składać wnioski do 30 kwietnia. Zgodnie z ustawą decyzje o przyznaniu rekompensat wydaje Prezes Urzędu Regulacji Energetyki do 31 października danego roku.

Resort planuje również dodatkowe wsparcie na poziomie pięciu miliardów łotych. Rekompensaty skutecznie obniżą koszty energii ponoszone przez przemysł – informuje minister rozwoju i technologii Waldemar Buda.

Zgodnie z założeniami ministerstwa program ma utrzymać konkurencyjność polskich firm, ochronić miejsca pracy, ale także obniżyć koszty działalności gospodarczej. 

Nagły wzrost cen energii wywołany rosyjską agresją na Ukrainę wpływa znacząco na rentowność przedsiębiorstw przemysłowych, które są często znaczącym pracodawcą w regionie. Do tego dochodzi ryzyko przenoszenia przez rodzime firmy produkcji do państw trzecich – np. Chin, Indii czy Turcji, z uwagi na unijną politykę klimatyczną.. Dlatego zdecydowaliśmy się na uruchomienie długofalowej pomocy. W tym roku do przedsiębiorstw energochłonnych trafi 800 mln zł. Dodatkowo planujemy dla nich wsparcie na poziomie 5 mld zł i to tylko w tym roku. Rekompensaty skutecznie obniżą koszty energii ponoszone przez przemysł, mówił podczas konferencji prasowej minister rozwoju i technologii Waldemar Buda.