Branża IT nie uchroniła się przed kryzysem gospodarczym

Mimo uprzywilejowanej pozycji specjalistów IT na rynku prac nawet oni przygotowują się na nadchodzący kryzys. Już teraz pracownicy branży mają odczuwać pogorszenie swojej sytuacji finansowej.

Publikacja: 07.11.2022 23:48

Branża IT nie uchroniła się przed kryzysem gospodarczym

Foto: Adobe Stock

Takie wnioski wynikają z badania przeprowadzonego dla firmy doradztwa technologicznego DataArt. Zgodnie z wynikami badania ośmiu na dziesięciu specjalistów z branży jest zadowolonych ze swoich zarobków (połowa z nich nawet bardzo), to tylko niespełna co czwarty z ankietowanych zauważył poprawę swoich finansów w minionym półroczu, zwykle zresztą nieznaczną. Niewiele optymizmu jest też w oczekiwaniach na przyszłość; poprawy swojej sytuacji materialnej w kolejnych sześciu miesiącach spodziewa się tylko 22 proc. ankietowanych programistów.

Brak wyraźnych sygnałów poprawy warunków w przyszłości może być pierwszym symptonem nadchodzącego wśród firm informatycznych kryzysu. 38 proc. ankietowanych wskazało, że liczą się z pogorszeniem swojego budżetu. Może być to zaskoczeniem ze względu na dotychczasowy stereotyp pracownika IT, który otrzymuje wysokie wynagrodzenie. 

Czytaj więcej

Kryzys gospodarczy zagląda w oczy także specjalistom IT

Potwierdzają to zresztą statystyki dotyczące ofert zatrudnienia, zapotrzebowania na specjalistów czy wynagrodzeń. Według najnowszych danych GUS średnie zarobki w sektorze Informacja i komunikacja, do którego zalicza się branża IT, przekraczały we wrześniu tego roku 11,3 tys. Oznacza to, że były prawie o 13 proc. wyższe niż rok wcześniej i 1,7 razy wyższe niż średnia płaca w sektorze przedsiębiorstw.

W ocenie pracowników, pracodawcy powinni podnieść wypłaty o co najmniej wysokość panującej inflacji. Mimo iż nie jest ona głównym czynnikiem uderzającym w IT - największym problemem mają być rosnące stopy procentowe i wysokie koszty kredytów. Brak podwyżek często może skutkować utratą pracownika. 

– Rynek stał się bardzo zmienny. Wprawdzie wciąż napływają nowe projekty, ale zapytań jest mniej i panuje duża niepewność co do ryzyka głębszego kryzysu – ocenia szef Future Processing, Paweł Pustelnik. W rezultacie w spółkach IT przybywa specjalistów „na ławce rezerwowych”, którzy po zakończeniu projektu muszą poczekać na kolejny. Jeszcze przed kilkoma miesiącami taka sytuacja była nie do pomyślenia. Powraca więc zjawisko wypożyczania sobie dostępnych specjalistów, co pomaga utrzymać zespół.

Takie wnioski wynikają z badania przeprowadzonego dla firmy doradztwa technologicznego DataArt. Zgodnie z wynikami badania ośmiu na dziesięciu specjalistów z branży jest zadowolonych ze swoich zarobków (połowa z nich nawet bardzo), to tylko niespełna co czwarty z ankietowanych zauważył poprawę swoich finansów w minionym półroczu, zwykle zresztą nieznaczną. Niewiele optymizmu jest też w oczekiwaniach na przyszłość; poprawy swojej sytuacji materialnej w kolejnych sześciu miesiącach spodziewa się tylko 22 proc. ankietowanych programistów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Finanse
Granty na eurogranty już do wzięcia
Finanse
Bieda w start-upach. Nie widać rychłej poprawy
Finanse
Polski biznes spokojny o sytuację polityczną w kraju. A czego się boi?
Finanse
Nikt nic nie dostał z "Tarczy dla pogranicza”. Program okazał się fikcją
Finanse
Polska gospodarka zadziwiająco odporna na wstrząsy