Swego czasu popularne były także organizowane przez firmy spotkania wigilijne, które zostały ograniczone podczas ostatnich dwóch lat ze względu na wybuch pandemii, w 2022 roku powoli wracają do łask. 

Do ich popularności może przyczynić się także fakt pracy zdalnej bądź hybrydowej,, które obowiązują wielu firmach. Spotkanie wigilijne to nierzadko jedyna okazja by zapoznać się ze swoimi współpracownikami. 

– Praca hybrydowa odbija się na pracownikach i ich integracji, więc rośnie znaczenie wspólnych spotkań. I choć koszty stają się solą w oku pracodawców, wigilie pracownicze nie są tym elementem, na którym firmy będą oszczędzać. COVID-19 w tak mocny sposób zaburzył poczucie pracy zespołowej, że pracownicy i firmy takich spotkań potrzebują – podkreśla Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy. 

Ich plusem jest fakt iż fiskus umożliwia ich rozliczenie w firmowych kosztach podatkowych, należy jednak przy tym pamiętać, że urząd skarbowy zaakceptuje jedynie koszty poniesione na pracowników, a nie samozatrudnionych, ale także tych, którzy wykonują umowy zlecenie, czy dzieło. Dodatkowo środki poniesione przez przedsiębiorce na alkohol również nie będą mogły być wliczone do kosztów, bez względu czy był kupiony dla pracowników czy też nie.