Produkcja wyrobów z metalu, naprawa maszyn oraz sektor ubezpieczeń w lutym zostały najbardziej dotknięte brakiem wykwalifikowanych pracowników - dane opublikował GUS. 

Brak specjalistów ma być ważną barierą dla prowadzenia działalności w tych branżach. Potwierdza to Agnieszka Kolenda, dyrektor wykonawcza w firmie rekrutacyjnej Hays Poland - Nasze obserwacje pokazują, że zapotrzebowanie na specjalistów i menedżerów utrzymuje się na stabilnym poziomie. Nie dostrzegamy większych zmian w liczbie realizowanych procesów – twierdzi. 

Zapotrzebowanie dla fachowców dalej będzie widoczne w branży finansowej, IT oraz nowoczesnych usług, dzieje się to mimo automatyzacji części zadań. To również dzieje się pomimo grupowych zwolnień obecnych na Zachodzie, Polskę omija redukcja etatów, a rynek się stabilizuje. 

Z brakiem specjalistów kiepsko radzą sobie natomiast firmy naprawczo-instalacyjne - dwie trzecie pracodawców wskazuje to jako barierę dla prowadzenia i rozwoju przedsiębiorstw. Dodatkowo jest i o 12 pkt proc. więcej niż przed rokiem. 

Zgodnie z badaniem GUS coraz więcej firm dokonuje inwestycji w maszyny oraz urządzenia techniczne - Technologie przemysłu 4.0 stają się coraz bardziej popularne w sektorze wytwórczym. Wprowadzana w coraz większym zakresie automatyzacja jest postrzegana jako szansa dla firm na zwiększenie produkcji i konkurencyjności, a pracownikom daje możliwość rozwoju zawodowego i zwiększenia wynagrodzenia – twierdzi Marcos Segador Arrebola, dyrektor zarządzający agencji zatrudnienia Gi Group Holding w Polsce.