Pierwszym problemem jest wiek wynajmowanych już hal i magazynów, co prawda w starych obiektach czynsz raczej będzie niższy, to niestety nie są one wyposażone w technologie, które pozwalają zaoszczędzić środki na opłatach eksploatacyjnych, co jest znowu dużą przewagą dla nowych budynków. 

Kolejnym problemem jest spadek nowych powierzchni, czyli tych budowanych lub dopiero planowanych - wynika to z wysokich kosztów dla inwestycji, wzmożonych wymagań ze strony instytucji bankowych w zakresie minimalnego poziomu wynajęcia nieruchomości przed startem budowy, w przypadku pozyskiwania środków z kredytu, ale także wyższych niż w poprzednich kwartałach i latach kosztów samej budowy. 

Czytaj więcej

Polskich firm nie stać na inwestycje? GUS pokazuje, kto ma na to fundusze

To wszystko oraz ogólnoświatowa niepewność ekonomiczna i rynkowa wpływają na zmniejszenie liczby inwestycji realizowanych spekulacyjnie. Magazyny typu BTS (budowane na konkretne zamówienie) gwarantują ograniczenie ryzyka wynikającego z otoczenia gospodarczego. Zdecydowanie łatwiej pozyskać na nie finansowanie zewnętrzne. Z drugiej strony, zazwyczaj proces ich budowy wymaga więcej czasu na skompletowanie dokumentacji i dostarczenie obiektu odpowiadającego specyficznym wymaganiom najemcy.