3640 postanowień o niewypłacalności z września 2023roku, to wzrost o 32 proc. w stosunku do całego 2022 r. i aż o 89 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. I mimo iż wyniki w trzecim kwartale 2023 roku są lepsze o 13 proc. niż w drugim kwartale tego roku, to dane o niewypłacalność wciąż są niepokojące. 

Niemal wszystkie branże zanotowały wyhamowanie liczby niewypłacalności - np. w produkcyjnej (spadek o 19 proc. w stosunku do drugiego kwartału 2023 r.), handlowej (8 proc.), budowlanej (10 proc.), transportowej (21 proc.), usługowej (17 proc.). Jedynym miejscem gdzie nastąpił wzrosty było rolnictwo (o 23 proc.). Wśród wszystkich przedsiębiorców bez względu na branżę, najbardziej narażeni na niewypłacalność są przedsiębiorcy indywidualni. 

Mimo chwilowego polepszenia się sytuacji, eksperci nie są do końca przekonani, czy ta dobra tendencja utrzyma się w przyszłości - przyszły rok to podwyżki wielu aspektów prowadzenia działalności: dwukrotna zmiana kwoty wynagrodzenia minimalnego, wyższe stawki podatkowów, rosnące ceny wielu usług i produktów, z których korzystają także przedsiębiorcy, ale także prawdopodobny wzrost cen energii ze względu na zakończenei wielu ulg. Dochodzi do tego także gorsza sytuacja wielu konsumentów, którzy zmuszeni są do ograniczania swoich wydatków. 

Co więcej polska gospodarka uzależniona jest od zagranicznych rynków, a według prognoz globalny wzrost gospodarczy w 2024 r. wyniesie zaledwie 2,2 proc.