Ostatnie 12 miesięcy to przyrost o niemal 600 punktów, w ciągu ostatnich pięciu lat przyrost wśród głównie małych oraz jednoosobowych działalności to ponad 52 proc., w ubiegłym roku było to około 8 proc. - na koniec 2023 roku dało to 8,6 tysiąca podmiotów kurierskich działających w Polsce. Dane te pokazują jak duże jest zainteresowanie w prowadzeniu tego typu przedsiębiorstw. 

Na wzmożone zainteresowanie świadczeniem usług kurierskich wpłynęła pandemia i kolejny „boom” na zakupy przez internet, zarówno dostawa jedzenia na wynos i zakupów spożywczych jak i pozostałych artykułów życia codziennego. Na plus wpłynął też rozwój technologii wykorzystywanych w tej branży, przede wszystkim punktów odbioru i nadania dostępnych całą dobę, ale także sieci współpracy wielu punktów, które również umożliwiają wygodne korzystanie ze świadczonych przez firmy usług. 

Zainteresowanie trwa mimo kiepskich warunków finansowych, które branża może zaofeorować przedsiębiorcom - – Duża konkurencja na rynku wymusza mniejszą marżę i obniżkę cen, a to przekłada się z kolei na kondycję finansową firm kurierskich. Także tych najmniejszych – tłumaczy Tomasz Starzyk, analityk z wywiadowni gospodarczej Dun & Bradstreet. 

Prawie 70 proc. firm jest w słabej kondycji finansowej, a kolejne 8 proc. w bardzo złej kondycji. Jedynie 1 proc. ankietowanych ocenia swoje sytuację gospodarczą jako bardzo dobre, jednak odpowiedź ta pochodzi przede wszystkim od największych spółek. Te złe warunki również potwierdzają fakty — w 2023 r. zawieszono działalność 645 firm (przy czym rok wcześniej było to 490). W siłę rosną najwięksi gracze, a drobne, często lokalne firmy nie mają szans w tym wyścigu. 

Inpost w 2023 roku dostarczył w Polsce 590 mln przesyłek, to o 16 proc. więcej niż w roku poprzednim. Spółka regularnie zwiększa swój udział w rynku. Aby przebić się na trudnym rynku trzeba oferować korzystne dla klientów stawki, ale także spełniać ich wymogi pod względem wygody korzystania z usług.