Agencja S&P Global krytycznie o polityce finansowej Węgier

Decyzja rządu Węgier o odroczeniu inwestycji za 1,85 mld dolarów świadczy, że zależy mu na opanowaniu nierównowagi fiskalnej — uznała agencja ratingowa S&P Global i dodała, że rząd będzie musiał przedstawić solidny harmonogram konsolidacji finansów, aby ona mogła oprzeć na nim swe średnioterminowe założenia dotyczące oceny.

Publikacja: 01.05.2024 15:35

Premier Węgier Viktor Orban

Premier Węgier Viktor Orban

Foto: Bloomberg

Rząd premier Viktora Orbana ma od czasu pandemii problemy z kontrolowaniem deficytu budżetowego, który w ostatnich 4 latach wynosił średnio 7 proc. PKB, znacznie powyżej średniej w Unii. W kwietniu rząd zapowiedział odroczenie w tym roku inwestycji o ok. 1 proc. PKB, aby zmniejszyć deficyt do podwyższonego niedawno celu 4,5 proc.

Analityk tej agencji w zakresie kredytów, Gabriel Forss uznał tę decyzję za krok w dobrym kierunku, ale jego zdaniem, będzie potrzeba czegoś więcej po czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego i na Węgrzech. — To początkowe cięcie wydatków, jakie rząd przesunął dwa tygodnie wcześniej sugeruje nam, że bardzo chce zapanować nad niezrównoważoną sytuacją swych finansów — powiedział Forss Reuterowi po potwierdzeniu przez agencję oceny wiarygodności kredytowej Węgier na poziomie BBB-. Interpretujemy komunikaty rządowe tak, że traktują poważnie sytuację fiskalną — dodał.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Gospodarka
Elisabetta Falcetti: Nowa strategia EBOiR-u dla Polski tuż-tuż
Gospodarka
Alexander von zur Muehlen, Deutsche Bank: Europa potrzebuje głębszej integracji, żeby konkurować o kapitał
Gospodarka
Polska zmniejszyła dystans do Niemiec. Ile w tym zasługi UE? Jest analiza EBOR
Gospodarka
Donald Trump zdradził, co chce zrobić z imigrantami w USA
Gospodarka
Wojna nakręca korupcję w Rosji. Wiemy, ile wynosi najpopularniejsza łapówka