Rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z przyczyn niezawinionych przez pracownika może nastąpić w przypadkach wskazanych w art. 53 kodeksu pracy. Zgodnie z tym przepisem rozwiązanie stosunku pracy jest możliwe w razie długotrwałej choroby pracownika lub innej niż choroba długotrwałej usprawiedliwionej nieobecności w pracy trwającej dłużej niż 1 miesiąc.
W przypadku choroby, niezdolność do pracy musi trwać dłużej niż łączny okres pobierania z tego tytułu wynagrodzenia i zasiłku oraz pobierania świadczenia rehabilitacyjnego przez pierwsze 3 miesiące – gdy pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy co najmniej 6 miesięcy lub jeżeli niezdolność do pracy została spowodowana wypadkiem przy pracy albo chorobą zawodową. Natomiast w przypadku choroby pracownika, który był zatrudniony u danego pracodawcy krócej niż 6 miesięcy, niezdolność ta musi trwać dłużej niż 3 miesiące.
Z treści powołanych przepisów wynika, iż naruszeniem prawa będzie rozwiązanie z pracownikiem umowy o pracę w przypadku gdy nie upłynął łączny okres pobierania z tego tytułu wynagrodzenia i zasiłku oraz pobierania świadczenia rehabilitacyjnego przez pierwsze 3 miesiące, gdy pracownik taki był zatrudniony u danego pracodawcy co najmniej 6 miesięcy lub niezdolność do pracy została spowodowana wypadkiem przy pracy albo chorobą zawodową.
Czytaj więcej
Kodeks Pracy nie posługuje się terminem ,,godzin próbnych’’. W ustawie tej przewidziano natomiast instytucję umowy terminowej zawieranej na okres próbny, nieprzekraczający 3 miesięcy.
Zdarzyć się jednak może, iż pracownik po wyczerpaniu okresu zasiłkowego w dalszym ciągu oczekuje na decyzję organu rentowego w zakresie przyznania świadczenia rehabilitacyjnego. Sytuacja taka nie uprawnia jednak pracodawcy do wypowiedzenia umowy o pracę z przyczyn niezawinionych przez pracownika, albowiem decyzja Zakładu Ubezpieczeń Społecznych przyznająca świadczenie rehabilitacyjne może wydłużyć okres ochronny pracownika na kolejne 3 miesiące. W takiej sytuacji pracodawca winien wstrzymać się z decyzją w zakresie rozwiązania stosunku pracy do czasu wydania decyzji przez organ rentowy, a nieobecność pracownika w pracy należy traktować jako nieobecność usprawiedliwioną, ale bez zachowania prawa do wynagrodzenia. Pracodawca rozwiązując umowę o pracę z pracownikiem i posiadając jednocześnie informację o toczącym się postępowaniu administracyjnym przed organem rentowym w przedmiocie przyznania świadczenia rehabilitacyjnego, podejmuje określone ryzyko naruszenia art. 53 § 1 pkt 1 lit. b) k.p. w sytuacji, gdy pracownik uzyska dalszy zasiłek lub świadczenie rehabilitacyjne przedłużające okres ochrony przed rozwiązaniem zatrudnienia bez wypowiedzenia (zob. wyrok Sądu Najwyższego – Izby Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych z 19 maja 2016 r., sygn. akt. II PK 105/15).