Co piąty pytany miał zaledwie jeden dzień na zapoznanie się z nowym miejscem pracy – wynika z badania Gamfi. Tymczasem, jak wskazują analizy, ponad 40 proc. pracowników potrzebuje ponad miesiąca na wdrożenie w obowiązki zawodowe i kulturę nowego pracodawcy.
Problemy z onboardingiem występują głównie w małych firmach. W tych większych zdecydowanie więcej czasu poświęca się na wdrożenie „nowych”. Ponad miesiąc miało na to 12 proc. zatrudnionych w MŚP, 18 proc. przedstawicieli dużych przedsiębiorstw oraz 28 proc. pracowników największych organizacji, zatrudniających powyżej tysiąca osób. Eksperci twierdzą, że to jednak wciąż zbyt mało.
Czytaj więcej
Na początku września br. 13 proc. badanych firm planowało wzrost wynagrodzeń pracowników w kolejnych trzech miesiącach. Zdecydowana większość (84 proc.) chciała utrzymać wynagrodzenia na niezmienionym poziomie, a obniżki rozważa jedynie 3 proc. firm.
- Pytanie o optymalny czas trwania wdrożenia do nowej firmy to tak naprawdę pytanie o kwestię dużo ważniejszą: o jego prawdziwy cel. Onboarding służy doprowadzeniu pracownika do pełnej produktywności. Na dojście do takiego punktu większość pytanych potrzebuje kilku miesięcy - mówi Adrian Witkowski, prezes Gamfi.
Tymczasem 8 proc. pracowników w Polsce w ogóle nie doświadczyło onboardingu.