Według ostatnich dostępnych danych Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości aż 99,8 proc. wszystkich polskich przedsiębiorstw stanowią firmy od mikro do średnich.
- Nie będzie wielkiego błędu utożsamienie tego sektora z firmami rodzinnymi - ale biznes rodzinny to także firmy większych rozmiarów. Ostatnie, dostępne dane na temat struktury wkładu w polski PKB pochodzą z 2017 roku: 30,2 proc. – mikroprzedsiębiorstwa; 8,1 proc. – małe przedsiębiorstwa; 10,7 proc. – średnie przedsiębiorstwa; 3,2 proc. – duże przedsiębiorstwa; 27,8 proc. – pozostałe działy gospodarki. Czyli małe i średnie firmy, w większości rodzinne lub potencjalnie rodzinne, tworzą nawet do 70 proc. wkładu wszystkich firm w PKB Polski. Zatrudniają 6,8 mln pracowników, czyli 68 proc. pracujących w sektorze przedsiębiorstw - podkreśla autor raportu Warsaw Enterprise Institute Tomasz Budziak, konsultant i wiceprezes Stowarzyszenia Inicjatywa Firm Rodzinnych.
Polskie firmy rodzinne kroczą niemiecką drogą?
W Niemczech rozróżnia się firmy kontrolowane przez rodzinę i zarządzane przez właścicieli. Niemieckie firmy, które są nadzorowane przez rodzinę, stanowią 90 proc. wszystkich niemieckich przedsiębiorstw i generują 52 proc. sprzedaży, zatrudniając 58 proc. pracowników. Aż 86 proc. niemieckich firm jest zarządzanych przez właścicieli i zatrudniają one 53 proc. wszystkich pracowników, generując 47 proc. sprzedaży. Stanowią także 45 proc. spółek notowanych na giełdzie, a notowania indeksu DAXplus Family 30 są lepsze niż indeks szerokiego rynku DAX.
Czytaj więcej
Czy w dobie powszechnych cięć kosztów, niepewnej jesieni, a także potencjalnego powrotu obostrzeń sanitarnych inwestowanie w komunikację w ramach organizacji ma jeszcze jakikolwiek sens?
Polskie firmy rodzinne podążają drogą przetartą przez niemieckich konkurentów. Co trzecia spółka notowana na rynku głównym GPW to spółka rodzinna – definicję rodzinności spełnia 139 z 433 podmiotów. W 95 proc. z nich, co najmniej jeden członek rodziny właścicieli jest zaangażowany w zarząd lub nadzór.