Sprawa dotyczyła VAT za kilka miesięcy 2013 i 2014 r. nieuregulowanego w terminie przez spółkę z o.o. Zaległości wraz z odsetkami miał uregulować były prezes spółki, na którego w 2018 r. fiskus przeniósł długi firmy zgodnie z art. 116 ordynacji podatkowej.

Były prezes zaskarżył decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku, ale ten podzielił stanowisko skarbówki.

WSA doszedł do wniosku, że skarżący nie wykazał istnienia przesłanek, które uwalniają od odpowiedzialności. Zwłaszcza aby niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości nastąpiło bez jego winy. Za takie działanie nie można uznać subiektywnego przeświadczenia członka zarządu, że przesłanki ogłoszenia upadłości nie wystąpiły. Ponadto skarżący, oprócz funkcji prezesa, był też udziałowcem spółki. Miał więc możliwość wpływania na jej działania.

Wyrok podtrzymał Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. akt III FSK 870/21).

Czytaj więcej

Ten wyrok to przestroga. Prezes firmy łatwo nie uwolni się od długu spółki