O interpretację wystąpiła spółka zajmująca się wydobywaniem kruszywa wapiennego, która ma jednoosobowy zarząd, a prezes jest jedyną osobą upoważnioną do jej reprezentowania. Często wyjeżdża na spotkania z kontrahentami, negocjacje, podpisywanie umów czy zakupy. Niejednokrotnie jest zobligowany do pokonywania znacznych odległości, zarówno w kraju, jak i zagranicą (odbywa nawet podróże międzykontynentalne).

We wniosku spółka podkreśliła, że prezes jest strategicznym ogniwem firmy. Dlatego postanowiła wykupić mu ubezpieczenie na życie połączone z funduszem kapitałowym. Zaznacza, że nie jest uposażona do otrzymania świadczenia w razie śmierci członka zarządu. Z umowy wynika, że spółka musi płacić okresowe składki. Pokryją one koszt ochrony ubezpieczeniowej. Nie ma możliwości ich odzyskania.

Spółka chciała się dowiedzieć, czy składki może zaliczyć do swoich kosztów? Argumentowała, że wykupienie polisy wpływa na efektywność działań prezesa. Ubezpieczenie zapewnia bowiem jemu oraz jego rodzinie poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji w razie wypadku w czasie wykonywania służbowych czynności.

W interpretacji nr 0114-KDIP2-2.4010.72. 2022.2.KW fiskus przyznał, że w tym przypadku wydatki na ubezpieczenie są pośrednio związane z przychodami z działalności gospodarczej. Polisa może bowiem przysłużyć się efektywności wykonywanych przez prezesa zadań.

Czytaj więcej

Fiskus nie kwestionuje polisy dla prezesa