Jak przypomina na łamach "Rzeczpospolitej" Przemysław Wojtasik, zgodnie z art. 52l pkt 3 ustawy o PIT kwota zwolnienia wynosi 2 tys. zł „w okresie od 2020 r. do końca roku podatkowego następującego po roku, w którym odwołano stan epidemii ogłoszony z powodu Covid-19”. Oznacza to, że większą ulgę mamy jeszcze w 2022 i 2023 r.

Zwolnienie ma swoje warunki. Przede wszystkim świąteczna paczka musi być w całości sfinansowana ze środków zakładowego funduszu świadczeń socjalnych (lub funduszy związków zawodowych). Art. 21 ust. 1 pkt 67 ustawy o PIT wspomina też o związku z finansowaniem działalności socjalnej, o której mowa w przepisach o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych.

Co to oznacza? – Przyznając benefity z funduszu socjalnego pracodawca powinien uwzględnić sytuację finansową i rodzinną pracownika. Warto uzależnić od tego wysokość świadczeń, aby wykluczyć ryzyko zakwestionowania zwolnienia – wyjaśnia na łamach "Rzeczpospolitej" Rafał Sidorowicz, doradca podatkowy, starszy menedżer w MDDP.

Jak liczyć limit? Oto przykład: Firma ABC zafundowała pracownikowi karnet uprawniający do wstępu na obiekty sportowe (basen, siłownia, ścianka wspinaczkowa). Wartość tego świadczenia to 150 zł miesięcznie. Pracownik dostał też paczkę świąteczną za 400 zł. Limit zwolnienia z PIT wynosi 2 tys. zł rocznie. Nadwyżka, czyli 200 zł, jest opodatkowana.

Czytaj więcej

Świąteczna paczka dla pracownika zwolniona z PIT do 2 tys. zł