Chodzi o wprowadzony od 1 stycznia 2023 r. na mocy przepisów Polskiego Ładu zakaz amortyzacji mieszkań i domów. Z przepisów wynika, że przedsiębiorcy mogą odliczać inne wydatki, np. na remont lokalu.
– Przedsiębiorca, który remontuje mieszkanie na wynajem, łatwo może wpaść w podatkową pułapkę - ostrzega na łamach "Rzeczpospolitej" Wojciech Jasiński, doradca podatkowy w ATA Finance. - Podobnie jest z tymi, którzy prowadzą w domu swój biznes – dodaje.
Przykładem jest interpretacja nr 0115-KDIT3.4011.2.2023.2.JS. Wystąpiła o nią kobieta, która kupiła na rynku wtórnym mieszkanie pod wynajem. Wprowadziła je do ewidencji środków trwałych w grudniu 2022 r. Dochody z wynajmu będzie rozliczać w działalności.
Kobieta podkreśla, że mieszkanie jest kompletne i zdatne do zamieszkania. Było jednak wcześniej używane, dlatego warto je wyremontować, m.in. naprawić instalację elektryczną i kanalizacyjną, wymienić podłogi, drzwi, urządzenia sanitarne, armaturę łazienkową i kuchenną, pomalować ściany. Wskazała, że jest to klasyczny remont (przywraca bowiem pierwotny stan techniczny mieszkania), wydatki można więc rozliczyć bezpośrednio w podatkowych kosztach.
Skarbówka nie podzieliła jednak jej zdania. Wyjaśniła, że remont ma na celu przystosowanie mieszkania do wynajmu. Wydatki zwiększają więc wartość lokalu, która jest podstawą amortyzacji. Nie można zaliczyć ich bezpośrednio do kosztów. Nie można rozliczyć ich też poprzez odpisy, ponieważ amortyzacja jest już zakazana.