Korzystną interpretację otrzymała spółka działająca w branży informatycznej. Zatrudnia pracowników mieszkających w różnych rejonach Polski, którzy wykonują swoje obowiązki zdalnie. W szczególnych sytuacjach – gdy jest to niezbędne do realizacji służbowych obowiązków – informatycy są wzywani do biura. Wówczas firma zwraca koszty przejazdu i pobytu: oddaje za bilety na pociąg, autobus, a nawet samolot. Pokrywa również koszty dojazdu liczone według kilometrówki. Płaci za taksówki, a także noclegi (jeżeli pracownicy muszą zostać dłużej w biurze). Informatykom są również wypłacane diety na wyżywienie.

Spółka uważała, że dojazdy do biura są podróżą służbową, a wypłacane programistom należności są nieopodatkowane.

Fiskus (numer interpretacji: 0114-KDIP3-2.4011.908.2023.1.JK3) zgodził się ze stanowiskiem firmy, że dojazd do biura można uznać za podróż służbową. Pracownikowi, który ją odbywa przysługuje zwrot wydatków, ryczałt oraz dieta. Szczegóły znajdują się w rozporządzeniu ministra pracy z 29 stycznia 2013 r., a wymienione w nim świadczenia są zwolnione z podatku. Jak zaznaczono, warunkiem jest, że nie przekraczają określonych w rozporządzeniu limitów.

Czytaj więcej

Praca zdalna: wizyta w firmie bez PIT