Jak już pisaliśmy na łamach firma.rp.pl, podatek minimalny został wprowadzony do ustawy CIT z dniem 1 stycznia 2022 r. w ramach tzw. Polskiego Ładu, jednak z uwagi na sytuację polityczno-gospodarczą ustawodawca zawiesił obowiązywanie nowych regulacji do 31 grudnia 2023 r.
Zgodnie z art. 24ca ustawy o CIT nowy podatek zapłacą spółki, które poniosły stratę z działalności operacyjnej (ze źródła przychodów innych niż zyski kapitałowe). A także te, które mają niską rentowność, czyli udział dochodów w przychodach (też chodzi o działalność operacyjną) w wysokości nie większej niż 2 proc.
Czytaj więcej
Od 1 stycznia 2024 r. obowiązują przepisy o podatku minimalnym, który jest określany również jako „podatek od spółek”, czy „podatek od straty i niskich dochodów”. Wyjaśniamy, kogo obowiązuje i jak go wyliczyć.
Przepisy przewidują szereg wyłączeń od nowego podatku. Objęci nimi są m.in. mali podatnicy, podmioty charakteryzujące się niską rentownością ze względu na specyfikę swojej branży (np. spółki komunalne, szpitale, firmy z branży energetycznej bądź finansowej) czy przedsiębiorcy wykazujący stratę tylko przejściowo.
Co więcej, podatkiem minimalnym nie muszą się też przejmować nowi podatnicy CIT, czyli podmioty rozpoczynające działalność gospodarczą. Jak wyjaśnia Marcin Szuflak, doradca w Zespole Doradztwa Transakcyjnego Grant Thornton, nowa danina nie grozi im przez trzy lata. Podkreśla, że nowym podatnikiem może być również podatkowa grupa kapitałowa. – Jeśli działające już spółki założą i zarejestrują taką grupę w 2024 r., będą wyłączone z podatku minimalnego do końca 2026 r. – mówi ekspert. Co ważne, przeciwko takiemu rozwiązaniu nie ma nic skarbówka. Potwierdza to np. interpretacja Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 16 października 2023 r. (nr 0111- KDIB1-2.4010.424. 2023.1. END). Czytamy w niej, że „nowoutworzona podatkowa grupa kapitałowa jest odrębnym, nieistniejącym wcześniej podatnikiem, który korzysta z wyłączenia z obowiązku zapłaty podatku minimalnego na podstawie art. 24ca ust. 14 pkt 1 ustawy o CIT”.