Odpowiedzialność za powierzone mienie oparta jest na winie pracownika, polegającej na nienależytej pieczy nad powierzonym mu mieniem, wskutek czego powstała szkoda, stwarzająca domniemanie faktyczne. Za szkodę w mieniu powierzonym z obowiązkiem zwrotu lub do wyliczenia się pracownik odpowiada w pełnej wysokości, tzn. odpowiada za rzeczywistą stratę i ewentualne korzyści.

CZYTAJ TEŻ: Praca zdalna znajdzie się w kodeksie pracy

Jeżeli dojdzie do szkody w mieniu powierzonym, pracownik na podstawie art. 124§3 kodeksu pracy może uwolnić się od odpowiedzialności, wykazując, że szkoda powstała z przyczyn od niego niezależnych, a w szczególności wskutek niezapewnienia przez pracodawcę warunków umożliwiających zabezpieczenie powierzonego mienia.

Na pracowniku spoczywa ciężar udowodnienia, że szkoda powstała z przyczyn od niego niezależnych, czyli bez jego winy.

CZYTAJ TEŻ: Pracodawca zapłaci VAT za owocowe czwartki

Przyczynami powstania szkody, uchylającymi odpowiedzialność pracownika mogą być sytuacje gdy to pracodawca nie spełnił warunków, które pozwoliłyby na odpowiednie zabezpieczenie mienia np: uchybienia w organizacji i kontroli pracy, nieodpowiednie warunki lokalowe, konieczność współpracy z osobami nierzetelnymi, uchybienia w zakresie procedur inwentaryzacyjnych, jak również okoliczności, którym pracownik nie mógł zapobiec nawet przy dołożeniu należytej staranności tj. włamanie, kradzież lub zabór w inny sposób powierzonego pracownikowi mienia przez osoby trzecie . (Baran Krzysztof W. (red.), Kodeks pracy. Komentarz. Tom II. Art. 114-304(5), wyd. V)

Kinga Jędraszak, prawnik z Kancelarii Radców Prawnych M. Woziński A. Kulisz. Kancelaria jest zrzeszona w sieci Kancelarie RP działającej pod patronatem dziennika „Rzeczpospolita”.