W obliczu zagrożenia koronawirusem rząd zdecydował się wprowadzeniu w Polsce stanu zagrożenia epidemicznego. W konsekwencji zdecydował także o zamknięciu od północy w nocy z piątku na sobotę części sklepów w centrach i galeriach handlowych. Ograniczenie to dotyczy niektórych branż.
Jakich sklepów dotyczy ograniczenie
Chodzi o sklepy sprzedające m.in. odzież i tekstylia, obuwie i wyroby skórzane, meble, sprzęt RTV i AGD czy o księgarnie. W galeriach i centrach handlowych normalnie działają sklepy spożywcze, apteki, drogerie i pralnie.
CZYTAJ TAKŻE: Koronawirus. Gorąca linia dla firm zrzeszonych w Business Centre Club
Jak podkreśla rząd, pozostają otwarte wszystkie sklepy oferujące sprzedaż ubrań, biżuterii, kosmetyków, narzędzi i wszelkich innych towarów znajdujące się poza centrami lub galeriami handlowymi. Normalnie działają też banki i placówki finansowe.
Ograniczenie działalności objęło także wszystkie restauracje, bary i kawiarnie. Chodzi o zakaz spożywania posiłków na miejscu. Restauracje, bary i kawiarnie nadal mogą sprzedawać jedzenie. Posiłki nadal można kupować na wynos lub z dostawą.