Ukraina staje się coraz ważniejsza dla polskiego eksportu. Według ukraińskiej Państwowej Agencji Statystyki, wymiana handlowa między Polską a Ukrainą wyniosła w 2020 roku 7,36 mld dolarów. Stanowi to spadek o zaledwie 0,58 proc. wartości względem roku 2019. Wynik ten plasuje Polskę na trzeciej pozycji największych partnerów handlowych Ukrainy. Zaraz za Niemcami i Chinami.
Stabilność wymiany handlowej z naszym wschodnim sąsiadem widać szczególnie przy porównaniu całej struktury importu towarów na Ukrainę. Ukraiński rynek w 2020 r. przyjął równowartość niemal 4,09 mld dolarów z Polski, odnotowując nieznaczny spadek, o 0,5 proc., względem roku poprzedzającego. Dla porównania, cały ukraiński import w ub.r. obniżył się o 11 proc. Na Ukrainę sprowadzono z zagranicy dobra o łącznej wartości 54,09 mld dolarów.
CZYTAJ TEŻ: Rubel nie jest już przeszkodą w handlu z Rosją
W 2020 r. polski eksport na Ukrainę składał się z: produktów przemysłu elektromaszynowego (32,4 proc.), produktów chemicznych (21,2 proc.), produktów rolnych (14,4 proc.), towarów przemysłu lekkiego (9,4 proc.) oraz metalurgii (8,1 proc.).
Ukraina – Rosja ustępuje Polsce
Oprócz utrzymania stabilności wskaźników wymiany, pozycję Polski jako kluczowego partnera wzmacnia negatywny trend obrotu towarowego pomiędzy Ukrainą a Rosją. W ub.r. import towarów z Rosji na Ukrainę spadł o 35 proc. do poziomu 4,54 mld dolarów. Zaś eksport na rynek rosyjski wyniósł 2,7 mld dolarów ze spadkiem rzędu 16 proc. r/r.
CZYTAJ TEŻ: Kazachstan stawia na specjalne strefy ekonomiczne
Wpływ na ten wskaźnik ma m.in. embargo na ukraińskie towary wprowadzone przez Rosję w 2018 r. Wstrzymanie handlu uwydatniło różnicę w imporcie ukraińskich produktów pomiędzy rynkiem polskim a rosyjskim, która wyniosła w ub.r. 0,5 mld dolarów na korzyść Polski. Ukraińcy wyeksportowali do Polski dobra o wartości 3,27 mld dolarów.