Gwarancja KUKE służy jako zabezpieczenie kredytu pokrywające
do 80 procent jego wartości. Minimalna kwota kredytu wynosi 5 mln zł i musi
zostać spłacona w ciągu maksymalnie 14 lat. Ponadto, gwarancje KUKE mogą
obejmować projekty inwestycyjne realizowane przez spółki, które w okresie trzech
lat uzyskiwały co najmniej 20 procent przychodów z eksportu lub zamierzają
dzięki inwestycji osiągnąć taki poziom. Istnieje także możliwość udzielenia
takiej gwarancji na finansowanie już rozpoczętych projektów.
Bezpieczeństwo przy inwestycjach jest wskazane
- Bezprecedensowe szoki w gospodarce światowej w ostatnich
latach, szczególnie pandemia Covid-19 i wojna w Ukrainie, podwyższona
niepewność czy napięcia geopolityczne przemawiają za wstrzemięźliwością w
inwestowaniu. W ING Banku Śląskim staramy się jednak aktywnie wpierać
przedsiębiorców w racjonalnym planowaniu rozwoju i podejmowaniu inwestycji
podnoszących bezpieczeństwo i odporność w trudnych czasach, w tym w ekspansję
na zagraniczne rynki. W ostatnich dekadach czy latach wcześniejsze inwestycje
umożliwiły wzrost eksportu ogółem, w tym ujawnienie polskich hitów eksportowych
w takich produktach jak m.in. sprzęt AGD, samochody i części samochodowe,
wagony, baterie do samochodów elektrycznych, meble – mówi Michał Mrożek, wiceprezes
ING Banku Śląskiego. I jak dodaje, wojna w Ukrainie dodatkowo skłania do
dywersyfikacji rynków zbytu i poszukiwania możliwości zastępowania produktów
sprowadzanych ze Wschodu.
- Szok energetyczny jest kosztem dla firm, ale przyśpiesza
nieuniknioną transformację energetyczną i inwestycje w odnawialne źródła
energii, energooszczędne technologie, elektromobilność. Nasze badania sugerują,
że firmy zagraniczne dążą do zwiększenia bezpieczeństwa w swoich łańcuchach
dostaw i Polska może skorzystać na tym trendzie. Jestem przekonany, że
gwarancje KUKE umożliwią nam przeznaczenie większych środków na kredytowanie naszych
klientów, u których sprzedaż eksportowa ma znaczący udział oraz tych, którzy
dotąd ostrożnie podchodzili do internacjonalizacji swojego biznesu. Nowy
instrument pozwoli firmom na dostęp do wyższych kwot finansowania, na dogodnych
warunkach i – co być może najważniejsze w wyjątkowo trudnym otoczeniu
zewnętrznym – podnosi bezpieczeństwo w ekspansji zagranicznej - podkreśla
Mrożek.
Eksport z Polski, ale inwestycje Niemiec w Polsce
- Cieszymy się, że możemy wykorzystać siłę naszej globalnej
sieci, aby wspierać polskich eksporterów, a jednocześnie towarzyszyć naszym
niemieckim klientom w realizacji inwestycji w Polsce. Dzięki współpracy
pomiędzy ING w Niemczech a ING Bankiem Śląskim, stworzymy bezpośrednią wartość
dla naszych klientów, ponieważ połączymy to, co mamy najlepsze – gruntowną
znajomość klientów w ING Banku Śląskim oraz dogłębną znajomość agencji kredytów
eksportowych i specjalistyczną wiedzę na temat strukturyzowania w globalnym
Center of Competence for Export Finance w ING w Niemczech - mówi Eddy Henning, członek
zarządu ING w Niemczech. I jak dodaje, dzięki połączeniu sił z KUKE na mocy
podpisanej umowy ramowej jego instytucja będzie mogła zaoferować swym klientom
nowe możliwości finansowania, które będą atrakcyjne dla wszystkich
zainteresowanych stron. - Wierzymy, że jest to kolejny krok w kierunku dalszego
pogłębienia współpracy pomiędzy ING a KUKE – podkreśla Henning.
Nowy system wsparcia polskiego eksportu
Jak podkreśla Janusz Władyczak polscy eksporterzy naprawdę
mają już do dyspozycji całą gamę instrumentów wspierających ich ekspansję
zagraniczną. I jest to system, który można śmiało stawiać w jednym rzędzie z
podobnymi systemami w Europie, a nawet świecie. W ramach najbardziej
kompleksowego systemu wspierania eksportu w Europie KUKE wprowadziła bowiem
nowe instrumenty i zmodyfikowała gamę istniejących rozwiązań. Oprócz ww.
instrumentów dostępne są też: