Gospodarcza rywalizacja Uzbekistanu z Kazachstanem. Kogo wybiorą inwestorzy?

Dotychczas pozycja Kazachstanu jak lidera napływu bezpośrednich inwestycji zagranicznych w Azji Centralnej nie podlegała dyskusji. Teraz jednak o inwestorów mocno zabiega też sąsiedni Uzbekistan. Oba kraje zaczynają na tym polu mocno rywalizować.

Publikacja: 13.02.2022 13:37

Drzwi dla inwestorów zagranicznych w Uzbekistanie są w pełni otwarte.

Drzwi dla inwestorów zagranicznych w Uzbekistanie są w pełni otwarte.

Foto: Lukas

Styczniowe rozruchy w Kazachstanie uderzyły w gospodarkę, ale trwały na tyle krótko, że nie wpłynęły w zauważalny sposób na dynamikę rozwoju ekonomicznego republiki. Większym problemem jest trudne do przewidzenia zachowanie zagranicznego kapitału, który już jest tam obecny i tego, który przygotowywał się do sfinansowania kolejnych inwestycji. Choć rozruchy wygaszono, to nie można tego powiedzieć o tlącym się w tle społecznym niezadowoleniu i to właśnie może przełożyć się na obawy inwestorów w kwestii stabilności i bezpieczeństwa ich biznesów. Na tej sytuacji może skorzystać Uzbekistan, na który coraz bardziej przychylnym okiem patrzą już potencjalni inwestorzy w sektorze energetyki odnawialnej, porównując opłacalność dotychczasowych i planowanych projektów w Kazachstanie z profitami ewentualnej relokacji do Uzbekistanu.

Uzbekistan przyspiesza…

Od stycznia 2022 r. w Uzbekistanie rozpoczęła się realizacja Strategii Rozwoju Nowego Uzbekistanu 2022-26, której fundamentem jest program Od strategii działania do strategii rozwoju. Kluczowe znaczenie dla wzrostu gospodarczego ma rozwój przemysłu, którego produkcja ma się zwiększyć o 40% do roku 2026. Największy skok udziału w PKB jest oczekiwany w produkcji gotowych wyrobów skórzanych (230%) i obuwia (280%) oraz odzieży skórzanej (200%). Oczywiście zakładane wyniki są powiązane z obecnością inwestorów zagranicznych, wśród których dominują marki globalne: Adidas, Bogner, Geox, Diadora, Pakerson i dynamicznie rozwijająca się chińska marka Sasha Fabiani.

Uzbekistan coraz mocniej wspiera też przemysł samochodowy, który ma szansę stać się wiodącym w Azji Centralnej. W 2021 r. uruchomiono pierwszą nowoczesną fabrykę samochodów KIA w Dżyzak w wilajecie samarkandzkim, w której powstają limuzyna klasy średniej K5 i mały SUV Seltos. Zdolność produkcyjna zakładów to 25 tys. aut rocznie. Docelowa wielkość 100 tys. montowanych samochodów ma zostać osiągnięta do połowy przyszłego roku. Przeznaczeniem produkcji jest nie tylko zdobywanie rynku krajowego, opanowanego w ponad 90% przez Chevroleta, ale również eksport na rynki państw Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP). W tym roku oczekiwane jest uruchomienie dwóch kolejnych montowni samochodów, Łady i Renault, przy czym mają one powstawać w tej samej fabryce. Jeśli ten unikatowy projekt zakończy się sukcesem to jeszcze w tym roku taśmy produkcyjne w Dżyzak będzie opuszczało jednocześnie 10 modeli aut trzech różnych marek.

Czytaj więcej

Uzbeckie władze odkrywają plany w zakresie rozwoju energetyki wodnej

Na kolejnych 5 lat planowany jest też dynamiczny wzrost produkcji metali: złota o 26%, srebra o 32%, a miedzi i innych metali nieżelaznych aż o 200%. Stosunkowo dobrze rozwinięty przemysł chemiczny, zwłaszcza produkcja LNG, jest atrakcyjnym obszarem dla inwestorów. Stąd szacowany jest wzrost produkcji tego sektora o 20%. Celem władz jest jednoczesne rozwijanie sektora usług, zwłaszcza cyfrowych, aby jak najszybciej dogonić regionalnego lidera, którym od lat pozostaje Kazachstan. W tym obszarze dynamika wzrostu jest szacowana na 250% do 2026 r. Drugim obszarem usług silnie promowanym przez rząd jest sektor finansowy. W ciągu kolejnych 5 lat planowana jest reforma rynku kapitałowego i zwiększenie jego obrotów z 200 mln do ponad 7 mld USD. Inwestycje maja być kontynuowane również w rolnictwie, które w ostatnich latach już przeszło istotną modernizację. Spodziewany dalszy rozwój tego sektora ma przynieść wzrost produkcji o 5%, a dochodów rolników co najmniej o 100%.

… i podwaja eksport

Zakładane jest przełożenie wzrostu produkcji na zwiększenie eksportu, który w ciągu 5 lat ma ulec podwojeniu, z 16,6 mld USD (2021) do 32 mld USD, a liczba przedsiębiorstw sprzedających na rynkach zagranicznych ma osiągnąć liczbę 15 tysięcy (6500 w 2021 r.). Aby to osiągnąć Uzbekistan musi znacznie zwiększyć skuteczność w pozyskiwaniu inwestycji zagranicznych, których głównym beneficjentem od 30 lat pozostaje Kazachstan. Na tle styczniowych wydarzeń Taszkent stanął przed przełomową szansą na pozyskanie części bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ), które pierwotnie miały trafić do sąsiedniej republiki. Władze już podjęły kroki na rzecz podniesienia atrakcyjności inwestycyjnej zapowiadając stopniowe obniżanie obciążeń podatkowych i VAT, co powinno przełożyć się na pozyskanie środków na realizację projektów gospodarczych na poziomie 120 mld USD (w tym 70 mld USD w ramach BIZ).

Optymizm w Nur-Sułtan

Pomimo zaskakujących w swym tragizmie wydarzeń z początku stycznia, kazachskie władze nie tracą gospodarczego optymizmu. Choć straty w największym stopniu dotknęły „lokomotywę” ekonomicznego rozwoju, którą jest region Ałmatów (Ałmaty są nazywane stolicą finansową republiki), ani na szczeblu centralnym ani lokalnym nikt nie bierze pod uwagę załamania planów inwestycyjnych. A te na 2022 r. obejmują realizację 7 dużych projektów o wartości 110 mln USD, wśród których najbardziej prestiżowym jest uruchomienie produkcji testów diagnostycznych m.in. dla onkologii oraz pożywek bakteryjnych na skalę przemysłową (pierwszych w kraju). Pomimo styczniowych zawirowań można założyć, że wykonalne jest co najmniej utrzymanie zeszłorocznej dynamiki wzrostu regionalnego, który wyniósł 5.5%.

Prezydent K.-Ż. Tokajew nie zaproponował rewizji budżetu, którego wpływy mają wzrosnąć w br. o 35%, głównie za sprawą wzrostu ekonomicznego, ale też ograniczenia „szarej strefy”. Warto zwrócić uwagę, że trzyletni budżet republiki zaplanowano w oparciu o cenę baryłki ropy na poziomie 60 USD. Utrzymanie tej ceny umożliwiłoby osiągnięcie wzrostu PKB o 3.9% w 2022 r. i docelowo 5.2% w roku 2026. Warto podkreślić, że przemysł wydobywczy nie jest już dominującą gałęzią kazachskiej gospodarki. Dla stabilności rozwoju gospodarczego najważniejsze jest osiągnięcie wzrostu produkcji przemysłowej, planowanego na 4.1% (wydobywczego na 3.9%).

Na koniec ubiegłego roku poziom BIZ zwiększył się o 35% rok do roku, po raz kolejny umacniając Kazachstan na pozycji lidera w tym obszarze. Najwięcej, bo o prawie 80% wzrosły inwestycje w przemyśle, głównie wydobywczym i energetycznym, ale też farmaceutycznym, mechanicznym, chemicznym i spożywczym. Wzrost produkcji przemysłowej w latach 2022-25 planowany jest na 150%. Te optymistyczne prognozy zdają się nie uwzględniać wspomnianych wahań inwestorów i promowania atrakcyjności inwestycyjnej przez Uzbekistan. Pod koniec listopada 2021 r. wiceminister gospodarki narodowej ogłosił (bez szczegółów) nową politykę inwestycyjną do 2025 r., której założenia mają uwzględniać popandemiczną rzeczywistość. Nie uwzględniają jednak zapewne skutków wydarzeń styczniowych, które znacząco zmieniły wewnętrzną i zewnętrzną sytuację Kazachstanu.

Czytaj więcej

Kazachstan - jakie wnioski wyciągnie zagraniczny biznes ze styczniowej rewolty?

Styczniowe rozruchy, choć krótkotrwałe, mogą jednak mieć znacznie dłuższy wpływ na sytuację gospodarczą kraju. Przede wszystkim nie wyeliminowano złożonych przesłanek społecznego niezadowolenia, ale też wiele zależy od międzynarodowego klimatu wokół toczącego się śledztwa i jego wyników. Kluczowa jest tu przejrzystość i polityczna neutralność przy badaniu przyczyn i przebiegu rozruchów, z uwzględnieniem przypadków łamania prawa i nadmiernego użycia siły przez policję i Gwardię Narodową, zgłaszanych przez organizacje humanitarne i praw człowieka. Jakiekolwiek posądzenia władzy o ukrywanie niewygodnych dla niej faktów mogą bowiem zakończyć się kolejnymi rozruchami społecznymi, a dodatkowo skutkować ochłodzeniem relacji państw zachodnich z Nur-Sułtan. W takim klimacie trudno będzie oczekiwać utrzymania zakładanego strumienia inwestycji, zwłaszcza gdy nieodległy i znakomicie położony Uzbekistan pozostaje stabilny i otwarty na napływ kapitału.

Zawirowania społeczne i wynikające z nich czasowe bariery w prowadzeniu działalności zapewne dotknęły również polskie firmy, które coraz liczniej są obecne w Azji Centralnej. Obecny wzrost rywalizacji i koncentracja obu republik na pozyskaniu inwestorów stworzy jednak jeszcze korzystniejsze warunki dla prowadzenia działalności. Polskie firmy już ugruntowały swoją pozycję na tych rynkach, głównie w branżach spożywczej, farmaceutycznej czy chemicznej, tworząc tym samym pozytywne środowisko dla kolejnych inwestorów z naszego kraju. Tym bardziej warto więc zwrócić baczniejszą uwagę na te wschodzące rynki, które pomimo chwilowych perturbacji od lat notują stabilny i wysoki wzrost, stwarzając zarazem coraz korzystniejsze warunki do prowadzenia biznesu w wielu branżach.

Azja centralna
Uzbekistan negocjuje z WTO. Czy na akcesji zyska polski przemysł farmaceutyczny?
Azja centralna
Na co polscy przedsiębiorcy powinni uważać na kazachskim rynku?
Azja centralna
Kirgistan boryka się z niedoborami prądu. Cierpi na tym mały i średni biznes
Azja centralna
Uzbecka prywatyzacja nabiera tempa. Pomagają Polacy
Azja centralna
Uzbekistan - nowe zachęty do zatrudniania osób z niepełnosprawnościami