Wśród kadry zarządzającej nie jest lepiej – zaledwie 42 proc. badanych deklaruje znajomość i przestrzeganie takich zasad. Równocześnie co dziesiąty zatrudniony przyznaje, że nie stosuje się do firmowej polityki bezpieczeństwa, np. gdy się spieszy.

Polscy pracownicy są bardziej sceptyczni w stosunku do rozwiązań ochronnych niż badani z Czech i Węgier – aż 7 proc. w ogóle wątpi w konieczność ich wprowadzania. Na potrzebę stosowania zasad związanych z cyberbezpieczeństwem wskazywali przede wszystkim pracownicy z dużych firm (konieczność wprowadzania ograniczonego dostępu czy dwustopniowego logowania widziało niemal 57 proc. z nich).

W małych firmach, zatrudniających do 50 pracowników, potrzebę wprowadzania zasad bezpieczeństwa widziało tylko 43 proc. respondentów. - Badanie wskazuje, że polskie firmy, szczególnie małe i średnie (MŚP), wciąż mają sporo do nadrobienia w kwestii edukowania kadry. Co dziesiątemu pracownikowi nie wyjaśniono w jakim celu stosowana jest polityka bezpieczeństwa. Aby kadra przestrzegała zasad, musi przede wszystkim wiedzieć po co są one wdrażane - podkreśla Grzegorz Nocoń, inżynier systemowy w firmie Sophos.