Najważniejszy czas tego ruchomego święta, wyznaczanego na podstawie kalendarza księżycowego, przypada w tym roku w dniach 2-5 listopada. Diwali, coraz szerzej znane również w Polsce dzięki rosnącej indyjskiej diasporze, poświęcone jest światłu i jego zwycięstwu nad ciemnością. Celebrowani są wtedy głównie bogowie tacy, jak Ganeśa, opiekun kupców, czy Lakszmi, której domeną jest jasna strona życia: powodzenie, szczęście, bogactwo i piękno.
Diwali, czyli pięć znaczących dni
W społeczeństwach osadzonych w tradycji hinduistycznej jest to czas poświęcony domowi, rodzinie i różnym aspektom istotnych w niej więzi. Pierwszy dzień świąt, zwany Dhanteras, tradycyjnie poświęcony jest na sprzątanie domu i zakupy, w zależności od zasobności portfela - wyrobów złotniczych czy artykułów kuchennych. Drugiego dnia, Choti Diwali, dekoruje się domy i rozświetla je. Kiedyś używano do tego głównie lamp oliwnych, obecnie częściej spotyka się łańcuchy świetlne, podobne do tych z dekoracji bożonarodzeniowych. Diwali można w końcu rozumieć jako rząd lamp.
Czytaj więcej
Polski biznes też pomaga Indiom w walce z pandemią. Każda pomoc jest teraz potrzebna.
Trzeciego dnia przychodzi święto zwane po prostu Diwali lub Lakshmi Puja, kiedy rodzina wymienia podarki i zasiada wspólnie do uroczystego posiłku. Czwarty dzień, zwany Padwa, jest momentem celebracji miłości małżeńskiej. Wtedy też mężowie tradycyjnie obdarowują żonę. Padwa jest uważana za szczęśliwy dzień do rozpoczęcia nowych przedsięwzięć, także biznesowych. Piątego dnia, Bhai Duj, jest momentem rodzeństwa, kiedy siostry tradycyjnie wykonują rytuały mające zapewnić powodzenie ich braciom, a ci winni odwdzięczyć się podarkami.
Diwali to także czas zakupów
Kilkudniowe Diwali jest więc przeżywane jako czas obdarowywania. Nic dziwnego, że w ostatnich latach przyspiesza komercjalizacja świąt jako czasu obowiązkowych zakupów. Ciągle jeszcze ważne są tradycyjne dary, związane z obrzędami i religijnością.