Jak wyjaśnia na łamach "Rzeczpospolitej" Izabela Leśniewska, doradca podatkowy w kancelarii Alo-2, w takiej sytuacji są np. przedsiębiorcy na ryczałcie, którzy w zeszłym roku odliczali połowę składki zdrowotnej od przychodu. - Jeśli otrzymają zwrot, muszą go wykazać w zeznaniu PIT. Likwidacja biznesu nie zwalnia ich z tego obowiązku – mówi ekspertka.

Potwierdza to Ministerstwo Finansów, które w odpowiedzi na pytanie wskazało, że zwrot nadpłaconej składki zdrowotnej za 2022 r. (wynikającej z jej rocznego rozliczenia) powoduje obowiązek doliczenia zwróconych kwot do przychodów w zeznaniu za 2023 r.

Co istotne, resort wyjaśnił, że były przedsiębiorca powinien wykazać zwrot składki zdrowotnej w składanym za 2023 r. zeznaniu PIT-36, w pozycji „inne źródła”. – To stanowisko oznacza, że podatnik nie traci prawa do preferencyjnego rozliczenia z małżonkiem bądź dzieckiem – podkreśla Izabela Leśniewska.

A czy każdy będzie musiał wykazywać zwrot? Resort wskazuje, że "doliczenia dokonuje się w części, w jakiej kwota składek zdrowotnych odliczonych od przychodów mieści się w nadpłacie". – Sugeruje to, że jeśli zwrot nie przekracza kwoty nieodliczonych składek, nie trzeba go wykazywać w zeznaniu. Zalecałabym jednak ostrożność, wydaje się, że bezpieczniejsze jest rozliczenie proporcjonalne – tłumaczy ekspertka.

Czytaj więcej

Zwrot składki zdrowotnej nie wyklucza ulgi w PIT