Dzisiejsi nastolatkowie, którzy za kilka, czy kilkanaście lat rozpoczną swoją aktywność zawodową, twierdzą, że w następnej dekadzie najbardziej cenione na rynku pracy będą: znajomość nowych technologii, wiedza z obszaru IT oraz tzw. kompetencje STEM (z zakresu nauki, technologii, inżynierii i matematyki) – wynika z badań przeprowadzonych przez Fundację Adamed.

Ankieta, przeprowadzona wśród osób w wieku 14-19 lat, zaskakuje. Gdyby faktycznie prognozy młodych miały się ziścić, oznaczałoby to wyraźną zmianę z cenionych dziś kompetencji miękkich, takich jak samorozwój, kreatywność czy przedsiębiorczość, na te bardziej twarde, m.in. umiejętność sprawnego posługiwania się nowymi technologiami. Tak wskazuje 40 proc. nastolatków. Z kolei wiedza z obszaru IT to wybór 36 proc. respondentów. Kompetencje z zakresu nauki, technologii, inżynierii i matematyki wskazał co trzeci ankietowany. Tuż za podium znalazły się też kompetencje cyfrowe, które zdobyły 1/4 głosów. Pierwszą z kompetencji miękkich w tym zestawieniu – kreatywność – wybrało ledwie 22 proc. badanych.

Czytaj więcej

Czy pracownik może odmówić wykonania polecenia pracodawcy z powodu pandemii?

Młodzi, pytani o to, jakie kompetencje są dziś najbardziej potrzebne na rynku pracy, wskazywali zdolności interpersonalne i komunikacyjne (35 proc.) oraz przedsiębiorczość (30 proc.). Z kolei na pytani o to jakie umiejętności są im potrzebne obecnie w zdobywaniu wiedzy w szkole, wymieniali zdolność aktywnego uczenia się i zdobywania nowej wiedzy (90 proc.), samorozwój (44 proc.) i kreatywność (36 proc.).