Warunki pracy to środowisko, w jakim wykonywana jest praca. Z kolei brak bezpiecznych i higienicznych warunków pracy to stan niezgodności z przepisami i zasadami BHP, który stwarza bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia.
Nie budzi wątpliwości, że stan zagrożenia epidemicznego sam w sobie powoduje, że jeżeli pracodawca nie wprowadzi odpowiednich dla swojego zakładu pracy zmian organizacyjnych, nie ma mowy o bezpiecznych i higienicznych warunkach pracy w tym miejscu.
CZYTAJ TAKŻE: Koronawirus. Dla kogo dopłata do pensji? Nie dla wszystkich
Wobec tego, w pierwszej kolejności – w miarę swoich możliwości – pracodawca powinien polecić pracownikowi wykonywanie, przez czas oznaczony, pracy określonej w umowie o pracę, poza miejscem jej stałego wykonywania na podstawie art. 3 tzw. specustawy, czyli ustawy z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczeniem Covid-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz.U. z 2020 r., poz. 374). Odmowa pracy zdalnej, do której pracownik został skierowany na podstawie art. 3 specustawy, może stanowić naruszenie obowiązków pracowniczych.
Jeśli pracodawca nie ma możliwości przenieść pracownika do świadczenia pracy w trybie zdalnym, może zobowiązać pracownika, nawet bez jego zgody, do odbycia zaległego urlopu, ewentualnie skierować pracownika za jego zgodą na urlop wypoczynkowy lub rodzicielski. Opcjonalnie, można też uwzględnić wniosek pracownika o bezpłatny urlop dobrowolny, bądź oddelegować pracownika do domu za pełnym wynagrodzeniem.
Dopuszczalną opcją jest także powierzenie pracownikowi innych obowiązków pracowniczych. Wówczas należy pamiętać, że pracownikowi przysługuje pełne wynagrodzenie, a zadania pracownika muszą być adekwatne do jego kompetencji.