Jak prosperują polscy architekci i projektanci wnętrz na Wyspach Brytyjskich?

Dobre postrzeganie polskich specjalistów od architektury i wnętrz trwa od dawna i daje nadzieję na dalszy rozwój współpracy na tym polu pomiędzy Polską a Wielką Brytanią, pomimo brexitu.

Publikacja: 25.02.2023 23:07

Tuż po brexicie krakowskie biuro projektowe Iliard Architecture & Interior Design zajęło się przemia

Tuż po brexicie krakowskie biuro projektowe Iliard Architecture & Interior Design zajęło się przemianą wnętrza luksusowego hotelu The Queens w Leeds.

Foto: Philip J Openshaw

Zjednoczone Królestwo, zanim straciło status globalnego mocarstwa, wchłaniało talenty ze swoich kolonii, a tym, którzy akceptowali zasady narzucane przez państwo pozwalało spełniać się twórczo, zawodowo i finansowo. Teraz, borykając się ze swą przebrzmiałą chwałą i trapiącymi go problemami ekonomiczno-społecznymi, kraj ten jednocześnie pielęgnuje trwałe elementy dawnej świetności, podczas gdy jego mieszkańcy realizują potrzebę utrzymywania możliwie najlepszego standardu życia w nowoczesności. By to działało, potrzebny jest szeroki dostęp do usług firm architektonicznych i wnętrzarskich. Brytyjscy klienci nawiązują współpracę z firmami z Polski bądź mającymi Polaków w swoich zespołach.

Niejeden przykład współpracy

Kierowaną od niemal 30 lat przez Iana Grevesa firmę architektoniczną Rolfe Judd można zaliczyć do przedsiębiorstw brytyjskich, ale równie dobrze do brytyjsko-polskich, a to ze względu na jej filie w Warszawie i Katowicach (pod zwierzchnictwem Iana), jak również na przepływ koncepcji, a gdy potrzeba, także praktycznego zaangażowania na rzecz projektów realizowanych na Wyspach ze strony „ekip” z Polski. Szanowany, istniejący od końca XIX wieku magazyn Architects' Journal zalicza Rolfe Judd do 100 najlepszych firm w tej branży.

Czytaj więcej

Skutki brexitu dokuczają polskim eksporterom i usługobiorcom, ale część zyskuje

Tuż po brexicie krakowskie biuro projektowe Iliard Architecture & Interior Design zajęło się przemianą wnętrza luksusowego hotelu w Leeds. Wpisany na listę zabytków, otwarty w 1937 roku z członkinią brytyjskiej rodziny królewskiej jako gościem specjalnym ceremonii hotel The Queens wymagał szczególnego podejścia, czyli połączenia nowoczesności z uszanowaniem historycznego stylu art déco. Renowacja powiodła się nad wyraz, przynosząc jej autorom pochwały ekspertów oraz uznanie gości hotelowych – po otwarciu dla klientów hotel w nowej odsłonie zanotował szybki wzrost obłożenia o ponad 50 proc.

Studio 212 to polska firma realizująca zlecenia klientów brytyjskich, zlokalizowana w Londynie. Szefują jej Jolanta i Daniel Cajzerowie, oboje z gruntownym wykształceniem w zakresie architektury i projektowania wnętrz. Z kolei doświadczony fachowiec Olgierd Miłoszewicz prowadzi w Anglii przedsiębiorstwo projektowo-budowlane A1 Architecture Planning Development i choć na zainteresowanie tamtejszych klientów zapewne nie narzeka, to przyjmuje też oferty z Polski, jak np. dom opieki w powiecie brzeskim.

Czytaj więcej

Branża budowlana na Wyspach Brytyjskich – dla Polaków też jest „kawałek tortu”

Od roku 1941 do wczesnych lat powojennych na Uniwersytecie w Liverpoolu działała, założona przez polskie środowiska emigracji wojennej, a zainaugurowana przez samego gen. Władysława Sikorskiego, Polska Szkoła Architektury. Dyplom inżyniera architekta na niej uzyskała m.in. Jadwiga Piłsudska-Jaraczewska, córka Józefa Piłsudskiego. Zarówno szkoła, jak i działalność branżowa tych, którzy ją ukończyli cieszyła się dużym uznaniem Brytyjczyków, co wciąż może rzutować na dobrą opinię niektórych z nich lub ich potomków o polskich specjalistach od architektury.

Europejska legitymacja zawodowa

Do obywateli Unii Europejskiej, w tym Polski, w Wielkiej Brytanii w kontekście brexitu nadal mają zastosowanie przepisy i warunki dotyczące europejskiej legitymacji zawodowej (ang. European Professional Card – EPC), o ile osoba zainteresowana jest chroniona umową o wystąpieniu Wielkiej Brytanii z UE. Planujący albo rozpoczynający działalność na Wyspach Brytyjskich polscy architekci i dekoratorzy wnętrz potrzebujący wsparcia proceduralnego czy związanego z dokumentacją mogą kontaktować się z krajowymi ośrodkami wsparcia w UE i/lub brytyjskimi organami ds. kwalifikacji zawodowych. Porad można też zasięgnąć zwracając się do placówek dyplomatycznych Wielkiej Brytanii w Polsce, Brytyjsko-Polskiej Izby Handlowej albo British Council.

Zjednoczone Królestwo, zanim straciło status globalnego mocarstwa, wchłaniało talenty ze swoich kolonii, a tym, którzy akceptowali zasady narzucane przez państwo pozwalało spełniać się twórczo, zawodowo i finansowo. Teraz, borykając się ze swą przebrzmiałą chwałą i trapiącymi go problemami ekonomiczno-społecznymi, kraj ten jednocześnie pielęgnuje trwałe elementy dawnej świetności, podczas gdy jego mieszkańcy realizują potrzebę utrzymywania możliwie najlepszego standardu życia w nowoczesności. By to działało, potrzebny jest szeroki dostęp do usług firm architektonicznych i wnętrzarskich. Brytyjscy klienci nawiązują współpracę z firmami z Polski bądź mającymi Polaków w swoich zespołach.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nowe Rynki
Zielona wiosna w Polsce w stosunkach handlowych z Irlandią
Nowe Rynki
Czy Francja wstrzyma rozmowy o wolnym handlu z Mercosur?
Nowe Rynki
Gdzie zagranicą mogą inwestować polskie firmy?
Nowe Rynki
Końcówka 2023 roku z irlandzkim impulsem dla Polaków
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Nowe Rynki
Listopadowe polsko-brytyjskie wydarzenia biznesowe