Do zarobienia są niebagatelne kwoty, w których margines zysku musi być na tyle zadowalający, że zachęca do spróbowania sił w tej branży wciąż nowych przedsiębiorców. Koszty przeprowadzki mieszkania czy domu na terenie Wielkiej Brytanii, albo z Polski na Wyspy lub w przeciwnym kierunku zazwyczaj mieszczą się w przedziale 600-1800 funtów, czyli mniej więcej od 3 do 9 tys. złotych. Co miesiąc na Wyspach Brytyjskich zmienia lokalizację ok. 100 tys. gospodarstw domowych, z czego ok. 3/4 to przeprowadzki krajowe. Przeciętny Brytyjczyk w ciągu życia przeprowadza się ok. 8 razy, chociaż jest to bardzo zróżnicowane regionalnie, bowiem Walijczycy robią to tylko 2-3 razy w życiu, a mieszkańcy Londynu czy okolic nawet kilkunastokrotnie.
1,5-2 proc. populacji Wielkiej Brytanii stanowią Polacy lub osoby polskiego pochodzenia, lecz nie tylko wśród nich znajdują się osoby zainteresowane zamawianiem przeprowadzek „u Polaków” – informacje o cechującej ich perfekcji wykonania usługi i bardzo dobrym stosunku jej ceny do jakości rozeszły się już daleko poza polską diasporę w tym kraju, a nieocenioną rolę w tym odegrał oczywiście internet.
Czytaj więcej
Na warszawskim Lotnisku Chopina powstał punkt wydawania paszportów tymczasowych. Polscy podróżni, w tym przedsiębiorcy, zmierzający na Wyspy Brytyjskie po spełnieniu pewnych warunków mogą tam szybko otrzymać tymczasowy dokument.
Rozpatrując biznes przeprowadzkowy w kontekście Zjednoczonego Królestwa i Polski trzeba zwrócić uwagę, że wyróżniają się dwa tryby tej działalności. Pierwszy to organizacja przenosin dobytku między tymi państwami, często towarzyszących emigracji zamawiającego lub jego powrotowi z niej. Jest to realizowane na ogólnych zasadach dotyczących przewozu dóbr, zarówno przez wyspecjalizowane przedsiębiorstwa, które oprócz samego transportu (ewentualnie także demontażu i montażu) zapewniają załatwienie wszelkich formalności, jak cło czy pozwolenia na przewóz zwierząt, jak i przez najskromniejszych przedstawicieli MŚP, którzy w razie potrzeby sami wsiadają za kierownicę busa, aby rzetelnie wykonać usługę, a przy tym niestraszne im są zmiany ruchu z prawostronnego na lewostronny i z powrotem.
Z kolei chcąc prowadzić działalność przeprowadzkową na Wyspach i świadczyć ją w wewnętrznym krajowym transporcie, najlepiej jest otworzyć tam własną firmę, po czym aplikować o włączenie jej w szeregi najważniejszej tamtejszej organizacji zrzeszającej firmy zajmujące się przeprowadzkami, jaką jest BAR, czyli British Association of Removers (Brytyjskie Stowarzyszenie Przedsiębiorstw Przeprowadzkowych). Planując rozszerzenie działalności firmy prowadzącej tego rodzaju biznes z Wielkiej Brytanii na Europę, aby docierać m.in. do Polski, należy rozważyć wejście na wyższy poziom akredytacji w ramach BAR poprzez dołączenie do jej Overseas Group (Grupy Międzynarodowej).
