Stawki frachtu nie powrócą do poziomu sprzed pandemii

Stawki frachtu morskiego spadły od początku br. o 32 proc. Wciąż jednak pozostają znacznie powyżej średniej sprzed globalnej pandemii koronawirusa i w krótkiej perspektywie nie powrócą do poziomu sprzed globalnego kryzysu zdrowotnego.

Publikacja: 26.09.2022 15:29

Światowy handel bazuje głównie na transporcie morskim.

Światowy handel bazuje głównie na transporcie morskim.

Foto: moofushi

Aktualne stawki to 6 400 USD za kontener czterdziestostopowy (przed pandemią było to 1 450 USD). Stawki te są o tyle istotne, że ok. 70 proc. globalnego handlu (jego wartości) odbywa się drogą morską. Mierząc to zaś wolumenem przewożonych dóbr to jest to nawet ponad 80 proc. (cześć ekspertyz wskazuje, że niemal 90 proc. przewożonych towarów przepływa ponad falami morskimi).

W przypadku Unii Europejskiej w 2021 r. wartość dóbr przewożonych pomiędzy Unią, a resztą świata transportem morskim stanowiła 50 proc. handlu Wspólnoty ze światem. Zaś mierząc to ilością dóbr było to nawet 83 proc. Co prawda polski eksport w głównej mierze, bo w ok. 80 proc., trafia na jednolity rynek europejski i odbywa się to w dużej części poprzez transport kołowy, to jednak pozostałe ok. 20 proc. naszego eksportu trafia poza Europę. Dlatego zarówno polscy eksporterzy, jak i importerzy, zapewne wciąż z niepokojem obserwują dynamiczną fluktuację stawek frachtu.

Stawki wciąż będą wysokie

Niestety, jak przewidują eksperci Allianz Trade, również w 2023 roku stawki frachtowe prawdopodobnie pozostaną na wysokim poziomie (4 550 USD/kontener czterdziestostopowy). Ma to wynikać z uwagi na opóźnienia w dostawach nowych statków, nowe regulacje dotyczące emisji CO2, utrzymujący się brak kierowców ciężarówek oraz wyższe ceny paliwa, kontenerów i statków.

Z kolei bieżący rok ma być rekordowy dla spółek prowadzących transport kontenerowcami. Allianz Trade przewiduje, że przychody tego sektora wzrosną o +19 proc. w ujęciu rocznym, a przepływy operacyjne o +8 proc. Eksperci Allianz Trade piszą, że po tym, jak w 2021 roku globalny sektor żeglugi kontenerowej niemal podwoił swoje przychody, zanosi się na kolejny rekordowy rok, ponieważ stawki frachtowe nie wykazują oznak powrotu do poziomów sprzed pandemii w najbliższym czasie.

Czytaj więcej

Brazylia nowym rynkiem zbytu dla polskich firm

Biorąc pod uwagę próbę 30 globalnych firm spedycyjnych, średnia stopa wzrostu przychodów sektora wyniosła +70 proc. w ujęciu rocznym w 2021 roku. Oznacza to w sumie ok. 11 mld USD na firmę. Średni zysk netto wyniósł 3,5 mld USD, co jest wartością szczególnie wysoką dla sektora, który w ciągu ostatnich pięciu lat z trudem osiągał próg rentowności.

W osiągnięciu tych rekordowych wyników rolę odegrały zarówno wolumen, jak i ceny. Jednak motorem wzrostu były i pozostają stawki frachtowe. Pod względem wolumenu, globalny obrót towarowy wzrósł w 2021 roku o +9,8 proc. w ujęciu rocznym (wobec spadku o -5,0 proc. w 2020 i średniego tempa sprzed pandemii na poziomie +1,6 proc.); w ciągu ostatnich 12 miesięcy wolumen wzrósł o +5,0 proc. Jeśli chodzi o ceny, szybsze niż oczekiwano ożywienie aktywności gospodarczej wywołało rekordowy wzrost popytu na przewozy, który spowodował, że do grudnia 2021 roku stawki frachtowe wzrosły aż o +113 proc. We wrześniu 2021 r. osiągnęły niespotykany dotąd szczytowy poziom 10.377 USD za kontener czterdziestostopowy (średnia przed pandemią wynosiła ok. 1.450 USD za kontener czterdziestostopowy).

Oblężenie portów morskich

Jednocześnie globalne przeciążenie portów morskich, które rozpoczęło się od końca 2020 roku, również przyczyniło się do napędzenia stawek frachtowych. Czas spędzony w portach w pierwszej połowie 2021 roku był o +11 proc. wyższy w porównaniu do średniej sprzed pandemii, co zmniejszyło liczbę statków w obiegu.

Czytaj więcej

W 2021 roku polski eksport wzrósł o ponad 20 proc.

Jak przewidują eksperci Allianz Trade w br. zyski będą prawdopodobnie jeszcze wyższe, ponieważ stawki frachtowe utrzymywały się na bardzo wysokim poziomie na początku roku (ok. 9 500 USD za kontener czterdziestostopowy w okresie od stycznia do marca) z powodu utrzymującej się presji ze strony łańcucha dostaw. W kwietniu stawki zaczęły spadać (średnie tempo -1,4 proc. tygodniowo) i w najbliższych miesiącach ich spadek powinien się utrzymywać.

Allianz Trade szacuje jednak, że w drugiej połowie br., a nawet w całym 2023 roku, nadal pozostaną powyżej historycznej średniej (1.450 USD za kontener czterdziestostopowy): średnio 7.350 USD za kontener czterdziestostopowy w całym 2022 roku i 4.550 USD za kontener czterdziestostopowy w 2023 r.

Aktualne stawki to 6 400 USD za kontener czterdziestostopowy (przed pandemią było to 1 450 USD). Stawki te są o tyle istotne, że ok. 70 proc. globalnego handlu (jego wartości) odbywa się drogą morską. Mierząc to zaś wolumenem przewożonych dóbr to jest to nawet ponad 80 proc. (cześć ekspertyz wskazuje, że niemal 90 proc. przewożonych towarów przepływa ponad falami morskimi).

W przypadku Unii Europejskiej w 2021 r. wartość dóbr przewożonych pomiędzy Unią, a resztą świata transportem morskim stanowiła 50 proc. handlu Wspólnoty ze światem. Zaś mierząc to ilością dóbr było to nawet 83 proc. Co prawda polski eksport w głównej mierze, bo w ok. 80 proc., trafia na jednolity rynek europejski i odbywa się to w dużej części poprzez transport kołowy, to jednak pozostałe ok. 20 proc. naszego eksportu trafia poza Europę. Dlatego zarówno polscy eksporterzy, jak i importerzy, zapewne wciąż z niepokojem obserwują dynamiczną fluktuację stawek frachtu.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Eksport
Czas na dobry sezon trójmiejsko-brytyjski w biznesie
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Eksport
Wielka Brytania to wicelider odbiorców polskiej żywności
Eksport
Polska wołowina i wieprzowina trafią na ponad stumilionowy rynek
Eksport
Nastroje eksportowe w Niemczech nieco lepsze
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Eksport
Dwucyfrowe wzrosty i duża korzyść dla Polski w handlu z Wielką Brytanią