Rozwiązanie, nad którym pracuje StentSolution, ma przyczynić się do rozwiązania problemu, jakim jest utrzymanie drożności wykonanych pomostów tętnic.
– Tworzymy polimerowy stent zewnątrznaczyniowy, który ma zadanie znacznie poprawić skuteczność operacji wszczepienia by-passów, co oznacza dłuższe i spokojniejsze życie pacjentów z miażdżycą – mówi Piotr Denis, prezes StentSolution i ekspert Instytutu Podstawowych Problemów Techniki PAN.
Wyzwanie medyczne
– Jest to wyzwanie medyczne, z którym zmaga się przynajmniej kilka zespołów na świecie. Jednak dotychczas proponowane rozwiązania nie poprawiały sytuacji lub wręcz ją pogarszały. Nasze rozwiązanie oferuje zmianę paradygmatu i zupełnie nowe podejście. Do tej pory zespoły chirurgiczne pracowały w oparciu o całkowicie inne technologie, które mają kilka istotnych wad – wyjaśnia Piotr Denis.
Jako by-pass najczęściej wykorzystuje się własną żyłę pacjenta. Zazwyczaj jest to żyła odpiszczelowa wszczepiana między aortę, a zwężoną tętnicę wieńcową. W wyniku naprężenia, będącego skutkiem działania wysokiego ciśnienia tętniczego, naczynie to ulega naturalnej przebudowie, przyrasta na grubość – co niestety dzieje się do wewnątrz. Efektem jest ograniczenie światła naczynia i jego zamykanie.
StentSolution ograniczy naprężenie
– Nasz biodegradowalny stent zewnętrzny ograniczy naprężenie ścian pomostu żylnego poprzez równomierne wzmocnienie na całej jego długości. Dzięki zastosowaniu stentu będziemy kierowali przebudową wszczepionej żyły w stronę niemalże nowej tętnicy. W ten sposób pomost dłużej zachowa drożność i będzie posiadał właściwości tętnicy, czyli m.in. będzie odporny na wysokie ciśnienie. Po zakończonej przebudowie pomostu stent ulegnie biodegradacji i zniknie – tłumaczy kardiochirurg Grzegorz Suwalski.