W aż dziesięciu na szesnaście polskich województw w 2021 r. występuje nadwyżka ekonomistów.

Tak wynika z badania „Barometr zawodów”, przygotowanego na zlecenie Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii. Problem ze znalezieniem pracy mogą mieć jednak też pracownicy biur podróży, socjologowie, filozofowie i politolodzy. Eksperci Personnel Service wskazują, że nadwyżkowe zawody to pochodna popularności humanistycznych kierunków studiów. Z danych Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego wynika, że w roku akademickim 2019/2020 ekonomię wybrało ponad 17 tys. studentów.

„Barometr zawodów”, czyli prognoza

– „Barometr zawodów” to coroczna prognoza sytuacji w poszczególnych profesjach. Badanie łączy dane ilościowe z jakościową oceną rynkowych ekspertów, którymi są m.in. pracownicy powiatowych urzędów pracy. Stąd jest to przydatne narzędzie do planowania kariery zawodowej. Pokazuje bowiem pewne luki na rynku pracy lub wręcz przeciwnie, zawody, w których pracę znaleźć niezwykle trudno. Według definicji zawody nadwyżkowe to te, w których liczba wolnych miejsc jest mniejsza niż liczba osób zainteresowanych podjęciem pracy i spełniających wymagania – wskazuje Krzysztof Inglot, prezes Personnel Service.

CZYTAJ TEŻ: Pracownicy tych zawodów zmienią branżę. Na IT

Z badań wynika, że aktualnie jednym z lepszych wyborów wydaje się m.in. informatyka, robotyka czy medycyna.