Jak nigdzie w tej dziedzinie liczy się doświadczenie. Ponad 70 proc. ofert w sektorze Business Intelligence (BI) na portalu No Fluff Jobs skierowanych jest do seniorów. Nic dziwnego, że i zarobki – niezależnie od rodzaju umowy – należą tu do jednych z najwyższych w IT. W przypadku specjalisty Big Data wynagrodzenia na umowie sięgają nawet 21,5 tys. zł, a dla eksperta od AI – 18,2 tys. zł.

Jakich danych potrzebują firmy?

Kompleksowa analiza danych w firmach IT obejmuje dziś różnorodne obszary działania organizacji. Obecnie jest to nie tylko analiza wydajności, dostępności i jakości usług, ale również analiza efektywności zespołów, nie tylko deweloperskich. Firmy rozbudowują działy, w których pracownicy IT monitorują dane ze wszystkich obszarów funkcjonowania organizacji: od twardych danych, takich jak koszty czy przychody, po niematerialne obszary ich działalności, włączając w to wpływ działań podejmowanych przez zespoły projektowe na markę, jej odbiór i rozpoznawalność.

CZYTAJ TEŻ: Pracownicy tych zawodów zmienią branżę. Na IT

Mimo to oferty dla osób posiadających wiedzę i doświadczenie w dziedzinach BI, Machine Learning i Artificial Intelligence nadal stanowią około 5 proc. wszystkich ofert dla branży IT. To i tak progres – między rokiem 2018 a 2020 liczba ogłoszeń o pracy dla nich wzrosła o 243 proc.

CZYTAJ TEŻ: Benefity pracownicze w czasie pandemii. Co się zmieniło?

Warto zaznaczyć, że 49 proc. ogłoszeń z obszaru BI dotyczy umów B2B. Jednak zwiększone zapotrzebowanie na specjalistów z tej dziedziny wymaga od pracodawców elastyczności. Może dlatego co czwarta daje specjalistom możliwość wyboru pomiędzy kontraktem a etatem. Jedynie 3 proc. pracodawców oferuje umowę o dzieło lub zlecenie.

Gdzie potrzebują specjalistów od IT?

Warto tu dodać, że największe zapotrzebowanie na informatyków specjalizujących się w obszarze BI – według No Fluff Jobs – występuje w Warszawie (46 proc. ofert pochodzi właśnie z tego regionu). Na kolejnych miejscach są Kraków (21 proc.) i Wrocław (14 proc.).