Niemiecki urząd nadzoru leków i szczepionek, Instytut Paula Ehrlicha oraz belgijski urząd leków i produktów ochrony zdrowia FAMHP zatwierdziły przystąpienie przez CureVac z Tybingi do pierwszej fazy testów klinicznych nowej szczepionki na ludziach. Program zacznie się w czerwcu z udziałem 168 dorosłych osób. 144 zostanie zaszczepione w Instytucie Medycyny Tropikalnej w Tybindze, w szpitalu uniwersyteckim w Gandawie, w Instytucie Tropikalnym szpitala uniwersyteckiego w Monachium oraz w szkole medycznej w Hanowerze — poinformowała CureVac.

CZYTAJ TAKŻE: Wyścig po szczepionkę na COVID-19 nabiera tempa

Kiedy wyniki pierwszej fazy testów?

CureVac spodziewa się do jesieni uzyskać pierwsze znaczące wyniki pierwszej fazy testów. Zdaniem Instytutu P. Ehrlicha, ta faza potrwa 15 miesięcy. Jeśli jej wyniki będą bardzo dobre to producent szczepionki może wystąpić o jej zatwierdzenie na początku 2021 r. Szczepionka znalazłaby się na rynku w połowie przyszłego roku.

CZYTAJ TAKŻE: Oleszczuk: Przedsiębiorcy dostaną dotacje w formie ryczałtu

W kwietniu podobna firma BioNTech z Moguncji otrzymała od Instytutu zgodę na przystąpienie do sprawdzania swej szczepionki na zdrowych ochotnikach. Według Światowej Organizacji Zdrowia, na świecie jest obecnie testowane na ludziach 11 eksperymentalnych szczepionek.